PKO BP Ekstraklasa. Waldemar Fornalik: Żeby pokonać Legię, trzeba zagrać bardzo dobrze
Piast Gliwice podejmie w środę broniącą tytułu mistrza Polski Legię Warszawa w 26. kolejce piłkarskiej ekstraklasy. - Żeby pokonać Legię, trzeba rozegrać naprawdę bardzo dobre spotkanie – ocenił trener gospodarzy Waldemar Fornalik.
Gliwiczanie w sobotę zremisowali na wyjeździe z Lechią Gdańsk 2:2, mimo że jeszcze w 86. minucie prowadzili dwoma bramkami. Znów nie wykorzystali rzutu karnego, tym razem recepty na bramkarza rywali nie znalazł doświadczony pomocnik Tomasz Jodłowiec.
Piast po serii „jedenastek” przegrał w półfinale Pucharu Polski z Arką Gdynia, a w wygranych 2:0 derbach z Górnikiem Zabrze okazję zmarnował Michał Żyro.
- Takie mecze, jak z Arką czy Lechią, mogą też hartować zespół, kiedy się dużo wygrywa. To taki delikatny zimny prysznic, małe opamiętanie. Wszystko odbywa się z wielkim trudem, wysiłkiem i chwila dekoncentracji może powodować takie sytuacje – dodał szkoleniowiec.
ZOBACZ TAKŻE: PKO BP Ekstraklasa: Legia zwolniła na finiszu ligi. Tym razem remis z Cracovią
Przypomniał, że jego drużyna w 18 ligowych starciach przegrała raz (z Wartą Poznań u siebie 0:1).
W tym sezonie Piast grał dwa razy z Legią na wyjeździe - w lidze był remis 2:2, w ćwierćfinale Pucharu Polski wygrana 2:1.
- Wiemy, o co gra Legia. Jest bardzo blisko obrony tytułu mistrzowskiego. Znamy wartość tego zespołu. To, że potrzebuje jeszcze kilku punktów do mistrzostwa na pewno bardzo go mobilizuje. My podchodzimy z pokorą do tego, co robimy. Tylko drużyną, kolektywem wygrywamy. W tych dwóch meczach z Legią w wielu fazach rywale mieli przewagę, ale to my byliśmy wtedy skuteczniejsi – zaznaczył trener.
ZOBACZ TAKŻE: Legia przeprowadzi rewolucję kadrową? Czesław Michniewicz domaga się transferów
Z powodu kontuzji kolana nie zagra w środę boczny obrońca Bartosz Rymaniak, a występ stopera Jakuba Czerwińskiego stoi pod znakiem zapytania, za nadmiar żółtych kartek będzie pauzował pomocnik Patryk Lipski.
- Obie drużyny zagrają o trzy punkty, a w perspektywie - może o coś więcej. Żeby pokonać Legię, trzeba rozegrać naprawdę bardzo dobre spotkanie – podkreślił Fornalik.
Przyznał, że wywoływana przez futbolowa adrenalina uzależnia.
- Przy takim natężeniu meczów wypatruje się końca ligi i upragnionego urlopu. A kiedy człowiek już jest na tym urlopie – zastanawia się, kiedy to wszystko ruszy od początku – zakończył ze śmiechem szkoleniowiec.
Początek środowego spotkania w Gliwicach o godz. 20.30. Piast zajmuje przed nim czwarte miejsce w tabeli, Legia jest liderem.