Superliga nie zważa na groźby UEFA. Florentino Perez prezesem projektu
Powstanie piłkarskiej Superligi ogłosiło 12 wielkich klubów Europy, UEFA natychmiast na to zareagowała. Federacja, w porozumieniu ze związkami i ligami piłkarskimi w Anglii, Włoszech i Hiszpanii wydała oświadczenie, w którym zagroziła wykluczeniem z wszelkich innych rozgrywek. Wygląda jednak na to, że klubu z tych gróźb nic sobie nie robią. Wybrano właśnie władze Superligi, której prezesem został Florentino Perez, szef Realu Madryt, a jednym z jego zastępców Andrea Agnelii, sternik Juventusu.
W nowych rozgrywkach ma wziąć udział co najmniej 12 klubów z najsilniejszych lig Europy. Gotowe do gry w Superlidze są Manchester United, Manchester City, Arsenal, Chelsea, Tottenham i Liverpool z Anglii, Real Madryt, Atletico Madryt i FC Barcelona z Hiszpanii oraz AC Milan, Inter Mediolan i Juventus z Włoch. Propozycję otrzymali też Bayern Monachium, BVB Borussia Dortmund i Paris Saint-Germain, które jednak odmówiły udziału w wywołującym kontrowersje projekcie.
W nocy z niedzieli na poniedziałek oficjalnie potwierdzono, że jest już porozumienie w tej sprawie, a prezesem Superligi został Perez, jeden z głównych architektów projektu.
- Pomożemy futbolowi na każdym poziomie, umieścimy go w należnym mu miejscu. Piłka nożna to jedyny globalny sport z ponad 4 miliardami fanów, a za spełnianie ich marzeń odpowiadać powinny wielkie kluby - stwierdził działacz Realu.
ZOBACZ TAKŻE: UEFA zagroziła klubom, które chcą stworzyć Superligę
Głos zabrali też inni autorzy projektu, teraz wiceprezydenci Superligi.
- 12 naszych Klubów Założycieli zdobyło już 99 europejskich trofeów. Reprezentujemy miliardy fanów na świecie, a w tym krytycznym momencie rozpoczynamy przemianę europejskich rozgrywek, stawiając kochaną przez nas grę na drodze zrównoważonego rozwoju. Fanom zaoferujemy wielkie mecze, które jeszcze pogłębią ich pasję dla tej gry - oznajmi Agnelii.
Joel Glazer, przedstawiciel Manchesteru United, dodał:
- Największe kluby i najlepsi zawodnicy na świecie grac będą w jednej lidze przez cały sezon. To otworzy nowy rozdział w europejskim futbolu, zapewniając światowej klasy rozgrywki i infrastrukturę, Zwiększy też finansowe wsparcie dla szeroko rozumianego futbolu.
Wygląda więc na to, że władze nowego projektu nic sobie nie robią z ostrzeżeń i idą z UEFA na wojnę. A europejska federacja zagroziła m.in. wykluczeniem klubów i wszystkich ich piłkarzy ze wszelkich rozgrywek. Również z reprezentacji narodowych, a dotyczyć ma to nie tylko zawodników z Europy.
Przejdź na Polsatsport.pl