Czerwona kartka Ricardo Sa Pinto w meczu ligi tureckiej
Trwa wyjazdowa niemoc drużyny Gaziantep, której trenerem jest były szkoleniowiec Legii Warszawa, Ricardo Sa Pinto. Tym razem podopieczni Portugalczyka, który wyleciał z boiska pod koniec spotkania, przegrali 2:3 z Alanyasporem.
Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla przyjezdnych. Już w 6. minucie wynik otworzył napastnik Muhammet Demir. Kilkanaście minut później zrobiło się jednak 1:1, gdyż wyrównał Mustafa Pektemek. Jak się okazało, kibice zobaczyli w pierwszej połowie jeszcze dwa trafienia. Na 2:1 dla gości bramkę zdobył Demir, ale w doliczonym czasie gry wyrównał były defensor Tottenhamu, Steven Caulker.
ZOBACZ TAKŻE: Artur Sobiech zakażony koronawirusem
Tak jak pierwsza część gry rozpoczęła się idealnie dla gości, tak druga - dla gospodarzy. Swoje drugie trafienie w meczu zanotował Pektemek. Jak się okazało, gol tureckiego napastnika z 53. minuty był ostatnim w spotkaniu i to ekipa Alanyasporu wygrała 3:2. Pod koniec meczu czerwoną kartkę, w konsekwencji dwóch żółtych, zobaczył... trener gości, Ricardo Sa Pinto, którego polscy kibice z pewnością pamiętają z pracy w Legii Warszawa.
90’ Teknik Direktörümüz Sa Pinto kırmızı kart gördü.
— Gaziantep FK (@GaziantepFK) April 22, 2021
Przez 86 minut na murawie przebywał były reprezentant Polski, Paweł Olkowski, który na co dzień występuje w drużynie prowadzonej przez portugalskiego szkoleniowca. Wychowanka zespołu Małapanew Ozimek na ostatnie minuty zmienił Oguz Ceylan. Drugi z Polaków - Damian Kądzior z Alanyasporu - całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.
Aytemiz Alanyasporumuz 3-2 Gaziantep FK (Maç sonucu) pic.twitter.com/0KIBXKqW7K
— Aytemiz Alanyaspor 🌊☀️ (@Alanyaspor) April 22, 2021
Wygrana Alanyasporu sprawiła, że drużyna, której trenerem jest Cagdas Atan, ma na swoim koncie 55 punktów po 35 spotkaniach i zajmuje piątą lokatę w tureckiej ekstraklasie. Gaziantep, mający jeden mecz rozegrany mniej, zgromadził jak na razie 51 oczek. Podopieczni niespełna 49-letniego trenera z Porto fatalnie spisują się na wyjazdach - w ostatnich 10 meczach, biorąc pod uwagę ligę i krajowy puchar, siedmiokrotnie przegrali, a trzy razy podzielili się punktami z przeciwnikami.
