Patryk Kaczmarczyk: Z Michałem Sobiechem damy najlepszą walkę na gali KSW 60
- Michał Sobiech to efektownie walczący i mocno bijący zawodnik. Trzeba uważać na jego ciosy. Ten pojedynek to zderzenie dwóch efektownych stylów. Wydaje mi się, że damy najlepszą walkę na gali KSW - zapowiedział Patryk Kaczmarczyk podczas dnia medialnego przed galą KSW 60.
Igor Marczak: Długo się mówiło o twoim przyjściu do KSW. Pojawiły się teczki z dolarami i w końcu jesteś. Jak się czujesz?
Patryk Kaczmarczyk: Świetnie. Czuję, że jestem w odpowiednim miejscu. Miałem tu być, jestem i czuję się gotowy do sobotniej walki.
W poprzednich organizacjach nie było czegoś takiego jak dni medialne. Pewnie trudno się tu przychodzi będąc zmęczonym robieniem wagi.
Tak, na pewno. Brakuje jedzenia i wody. Zmęczenie jest odczuwalne, ale bardzo dobrze zrobiłem wagę. Mój dietetyk świetnie o to zadbał i wydaje mi się, że jestem pełen energii. Wszystko przychodzi mi dość naturalnie.
ZOBACZ TAKŻE: Patryk Kaczmarczyk: Wymarzone zarobki za walkę? 100 milionów dolarów!
Co byś powiedział na temat swojego rywala Michała Sobiecha?
To efektownie walczący i mocno bijący zawodnik. Trzeba uważać na jego ciosy. Fajnie, że jest ta walka, bo jest to zderzenie dwóch efektownych stylów. Wydaje mi się, że damy najlepszą walkę na gali KSW.
Obaj jesteście na zero, jeżeli chodzi o porażki, a więc teraz zero komuś na pewno zniknie.
No tak. To zero z tyłu na pewno dodaje emocji, ale nie zastanawiam się nad tym. Mam nadzieję, że to nie moje zero z tyłu zniknie z rekordu.
Transmisja KSW 60 w systemie PPV.
Przejdź na Polsatsport.pl