Novak Djokovic: Liczę, że szczepienia tenisistów nie będą obowiązkowe
Słynny serbski tenisista Novak Djokovic ma nadzieję, że szczepienia zawodników przeciwko COVID-19 nie będą obowiązkowe. Lider światowego rankingu nie ujawnił jednak, czy sam się zaszczepi.
- Zawsze byłem obrońcą wolności wyboru - podkreślił Serb na wideokonferencji prasowej podczas turnieju ATP w Belgradzie, gdzie dotarł już do półfinału.
Nie odpowiedział jednak na pytanie, czy zdecyduje się przyjąć szczepionkę.
ZOBACZ TAKŻE: Droga Huberta Hurkacza na szczyt oczyma Filipa Kańczuły
- Zachowam tę decyzję (dotyczącą szczepienia) dla siebie. Myślę, że jest to sprawa prywatna, intymna. Nie chcę być etykietowany jako osoba za lub przeciw szczepieniu i mam nadzieję, że to nie będzie obowiązkowe - dodał.
W czerwcu ubiegłego roku Djokovic i kilku innych zawodników zostało zakażonych koronawirusem podczas turnieju charytatywnego w Belgradzie.
W piątek Djokovic pokonał w ćwierćfinale turnieju w stolicy Serbii swojego rodaka Miomira Kecmanovica 6:1, 6:3