Pięciu piłkarzy trzecioligowca oskarżonych o zbiorowy gwałt. "Upili i brutalnie wykorzystali 20-latkę"
W styczniu 2020 roku pięciu piłkarzy włoskiego klubu Serie C - Virtus Werona zostało oskarżonych o zgwałcenie 20-letniej kobiety. Po ponad roku zaczyna się proces, który rzuca cień na tamtejsze rozgrywki.
- Historia o rzekomej napaści seksualnej z udziałem pięciu zawodowych piłkarzy, którzy mieli wykorzystać młodą kobietę jest bardzo niepokojąca. Mówię o tym jako działacz, ale również głowa rodziny. Oczywiście musi stać się sprawiedliwość. Nie chciałbym otrzymywać takich wiadomości, w których kwestią dyskusyjną jest szacunek jednego człowieka do drugiego oraz pozaboiskowy profesjonalizm zawodników. Jestem myślami z rodziną tej młodej kobiety oraz zawodników, ich przyjaciół i prezydenta klubu. Wyobrażam sobie jaki niepokój przeżywają. Towarzyszące im odczucia odcisną piętno na ich życie - powiedział prezydent włoskiej federacji Lega Pro, Francesco Ghirelli.
Zobacz także: Ryan Giggs oskarżony o napaść na dwie kobiety
Według doniesień La Gazzetta dello Sport, pięciu piłkarzy trzecioligowca upiło, a następnie wykorzystało seksualnie 20-letnią kobietę. Całe zdarzenie zostało nagrane telefonem.
- Nie pamiętam jak to się stało, że wylądowałam w łóżku. Czterech mężczyzn znajdowało się nagich wokół mnie. Zapytałam co się dzieje. Nie czułam się dobrze. Kiedy zorientowałam się o co chodzi, poprosiłam, żeby przestali. Nie byłam jednak w stanie ich powstrzymać. Po wszystkim udałam się do toalety zwymiotować - opowiada 20-latka, która zaznaczyła, że znała się z oskarżonymi, a z zaproszenia na imprezę skorzystała za pośrednictwem aplikacji Whatsapp.
Kobieta dodała, że wypiła trzy piwa oraz kilka szklanek ginu. To wszystko na pusty żołądek. Następnie źle się poczuła. Czterech mężczyzn wykorzystało ją, a piąty nagrywał wszystko telefonem.
I to właśnie nagranie wideo ma być decydujące w rozpoczynającym się procesie sądowym. Prokurator oskarża piłkarzy o odurzenie ofiary alkoholem oraz brutalny gwałt zbiorowy, podczas gdy linia obrony twierdzi, że kobieta dobrowolnie spożywała alkohol i cały incydent nastąpił za jej zgodą.
Do czasu rozstrzygnięcia piłkarze są zawieszeni. Ich klub Virtus Werona znajduje się na 12. miejscu w tabeli Serie C. Do końca sezonu pozostały dwie kolejki.
Przejdź na Polsatsport.pl