UFC 261: Valentina Shevchenko całkowicie zdominowała Jessikę Andrade w mistrzowskiej walce (WIDEO)
Podczas sobotniej gali UFC 261 obserwowaliśmy trzy pojedynki mistrzowskie. Jednym z nich była walka Valentiny Shevchenko (21-3, 7 KO, 7 Sub) z Jessicą Andrade (21-9, 8 KO, 7 Sub). Reprezentująca Peru zawodniczka rozbiła Amerykankę w drugiej rundzie, co spowodowało, że pas mistrzowski kategorii muszej UFC zostaje na biodrach "Bullet". Dla Shevchenko była to piąta udana obrona pasa.
Walka rozpoczęła się od wymiany kopnięć między zawodniczkami, a następnie po udanym sprowadzeniu w wykonaniu Shevchenko rywalizacja przeniosła się do parteru. Andrade udało się wstać i walka ponownie odbywała się w stójce. "Bullet" popisała się efektowną kombinacją ciosów, dzięki czemu walka przeniosła się pod siatkę. Rywalizacja w klinczu została przerwana przez Peruwiankę, która ponownie sprowadziła do parteru rywalkę i szukała duszenia zza pleców. Brazylijska uniknęła poddania i wróciła do stójki, jednak była cały czas dociskana do siatki przez przeciwniczkę. Andrade przyjęła wiele kopnięć kolanami. Niedługo później Shevchenko ponownie obaliła Andrade.
ZOBACZ TAKŻE: Marek Samociuk zdemolował Izu Ugonoha (WIDEO)
W drugiej rundzie Brazylijka postanowiła skrócić dystans. Shevchenko wykorzystała sytuację, wykonała niesamowity rzut i przeszła do półgardy, gdzie rozbijała rywalkę. Andrade wstała, jednak długo nie utrzymała pozycji. "Bullet" po raz kolejny sprowadziła walkę do parteru, gdzie już do końca pojedynku, w pozycji krucyfiksu, skrupulatnie rozbijała Andrade. Sędzia przerwał pojedynek po 3 minutach i 19 sekundach walki.
