Polsat Boxing Night 10. Znamy termin i walkę wieczoru!
Dziesiąta gala Polsat Boxing Night odbędzie się 14 maja w Warszawie. W głównej walce wieczoru wystąpi ponownie Michał Cieślak. Pięściarz z Radomia zmierzy się z wymagającym Rosjaninem Jurim Kaszinskim. Pojedynek będzie eliminatorem do walki o pas mistrza świata federacji IBF w kategorii cruiser.
Cieślak był głównym bohaterem gali Polsat Boxing Night 9, która odbyła się w 5 grudnia 2020 w Warszawie. Były pretendent do tytułu mistrza świata WBC w kategorii cruiser pokonał wówczas w hotelu DoubleTree by Hilton twardego Tylora Mabikę (przed walką 19 zwycięstw, 6 porażek, 2 remisy).
Od początku pojedynku Cieślak punktował Mabikę. W szóstej rundzie Gabończyk przyklęknął po ciosie i był liczony. Wstał, ale kilka chwil później ponownie przyklęknął i dał się wyliczyć. Walka została przerwana. Cieślak odniósł 20 zwycięstwo w karierze – tym razem zapisano je jako TKO w 6 rundzie.
Już przed tym pojedynkiem pojawiły się pogłoski, że Cieślak może dostać szansę walki o pas WBO z Lawrence’em Okolie. Taka propozycja padła, ale radomianin ostatecznie odmówił. Starcie z Anglikiem musiałby stoczyć ledwie tydzień później. Do Londynu poleciał Nikodem Jeżewski. Przegrał bardzo szybko przez TKO w drugiej rundzie. 20 marca w Londynie zameldował się Krzysztof Głowacki, który powinien z Okolie walczyć w grudniu, ale miał pozytywny test na koronawirusa. „Główka” też nie dał rady. Poległ w szóstej rundzie.
Czy Cieślak kiedyś jeszcze zawalczy z Okolie? Być może. Tymczasem otwierają się przed nim zupełnie nowe, równie ciekawe horyzonty. Polsat Boxing Night 10 ma być przepustką do walki o pas federacji IBF w kategorii cruiser.
ZOBACZ TAKŻE: Co z walką Joshua - Fury?
- Starcie z Rosjaninem Kaszinskim będzie miało bardzo duży walor sportowy. Zwycięzca zostanie pretendentem do tytułu IBF. Nasz plan, który nakreśliliśmy sobie z promotorami Michała, to doprowadzenie go do walki mistrzowskiej. Cieszę się, że projekt Polsat Boxing Night ma i będzie miał kontynuację. Kolejną galę chcemy zorganizować we wrześniu, a następną w grudniu. Każda z nich będzie miała duży wymiar sportowy – zapowiada szef sportu w Polsacie, Marian Kmita.
Cieślak dziś legitymuje się rekordem 20 zwycięstw (14 przed czasem) i 1 porażką (w walce o mistrzostwo świata WBC). Rosjanin Jurij Kaszinskij też ma na koncie 20 zwycięstw. Aż 18 walk wygrał przed czasem. Przegrał tylko raz – ze swoim rodakiem Rusłanem Fayferem. To było w listopadzie 2019 roku. Od tamtej pory stoczył dwa pojedynki. Oba wygrał przed czasem. Ostatni raz bił się 17 kwietnia w Jekaterynburgu.
Dla Kaszinskiego będzie to pierwszy w karierze pojedynek poza ojczyzną. Rosjanin ma 34 lata, urodził się i mieszka w Nowosybirsku. Kaszinskij jest obecnie na czwartym miejscu w rankingu IBF. Cieślak na 11. Posiadaczem pasa jest Łotysz Mairis Briedis, który chce się bić w kategorii ciężkiej i być może zmierzy się niebawem z Mariuszem Wachem. „Wiking” niedawno w rozmowie z naszą stacją potwierdził, że taka walka jest możliwa. A to oznacza, że Briedis może nawet zwakować pas IBF.
Podczas Polsat Boxing Night 10 poza walką Michała Cieślaka zobaczymy jeszcze sześć innych pojedynków zawodowych oraz dwa starcia w boksie olimpijskim. W ringu pojawią się m.in. Ewa Piątkowska, Przemysław Runowski, Robert Talarek, Łukasz Stanioch, Daniel Rutkowski, Michał Olaś, Paweł Czyżyk. Niebawem zdradzimy dokładną kartę walk.
Przejdź na Polsatsport.pl