Fortuna 1 Liga: Wszystkie bramki z meczów 28. kolejki (WIDEO)
Puszcza Niepołomice - GKS Tychy 0:1. Bramka Mańki
Radomiak Radom - Stomil Olsztyn 1:0. Bramka Karwota
GKS Jastrzębie - Odra Opole 3:0. Wszystkie bramki
Apklan Resovia - GKS Bełchatów 1:3. Wszystkie bramki
Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:3. Skrót meczu
Korona Kielce - Zagłębie Sosnowiec 1:0. Zwycięska bramka
Chrobry Głogów – ŁKS Łódź 1:0. Skrót meczu
Widzew Łódź - Miedź Legnica 0:0. Skrót meczu
Lider Fortuna 1. Ligi Bruk-Bet Termalica Nieciecza zremisował w Łęcznej z niedawnym wiceliderem Górnikiem 3:3 w szlagierze 28. kolejki. W niedzielny wieczór skromne zwycięstwa po 1:0 odniosły zespoły zajmujące drugie i trzecie miejsce - GKS Tychy oraz Radomiak.
Spotkanie w Łęcznej dostarczyło bardzo wiele emocji. Do 84. minuty było 2:2, ale wówczas samobójczego gola strzelił piłkarz Górnika Bartosz Śpiączka. Gospodarze, którzy od 64. minuty grali w dziesiątkę po czerwonej kartce dla bramkarza Macieja Gostomskiego, uratowali remis w doliczonym czasie gry za sprawą Przemysława Banaszaka.
Piłkarze z Niecieczy w kilku tegorocznych meczach strzelali gole w ostatnich sekundach, a tym razem to właśnie oni stracili zwycięstwo w takich okolicznościach.
Mimo tego Bruk-Bet Termalica jest na dobrej drodze do bezpośredniego awansu. Prowadzi w tabeli z dorobkiem 53 punktów i ma aż trzy spotkania zaległe. Górnik zajmuje czwartą pozycję (48).
Drugi GKS Tychy i trzeci Radomiak zgromadziły po 50 punktów, ale radomski zespół rozegrał jeden mecz mniej.
W niedzielę tyszanie pokonali na wyjeździe Puszczę Niepołomice 1:0. Dla trzynastych w tabeli gospodarzy to już piąty z rzędu mecz bez strzelonego gola.
Radomiak wygrał natomiast u siebie ze Stomilem Olsztyn 1:0.
Znacznie słabiej niż jesienią spisuje się ŁKS. Spadkowicz z ekstraklasy, który jeszcze w listopadzie wydawał się niemal pewnym kandydatem do awansu, uległ w sobotę na wyjeździe Chrobremu Głogów 0:1 i jest piąty (47 pkt).
Szósta obecnie Arka (46) swój mecz 28. kolejki z Sandecją Nowy Sącz rozegra dopiero 19 maja. W niedzielę gdynianie rywalizowali w finale Pucharu Polski, przegrywając w Lublinie z Rakowem Częstochowa 1:2.
Bezpośredni awans do ekstraklasy uzyskają dwie najlepsze drużyny, zaś trzecim klubem z promocją będzie zwycięzca meczów barażowych z udziałem ekip z miejsc 3-6. Do drugiej ligi spadnie natomiast tylko jeden zespół.
Przejdź na Polsatsport.pl