Jakub Garbacz: W tym sezonie nauczyłem się wielu rzeczy — fot. PAP

Jakub Garbacz (z prawej) może świętować zdobycie mistrzostwa Polski.

- Czuję się niesamowicie. Naprawdę ciężko przepracowałem ten rok. W poprzednim roku po po pandemii miałem straszny niedosyt, że nie wykorzystałem swojego potencjału. Dużo brakowało mi do tego poziomu, jaki prezentuję teraz - powiedział zawodnik Arged BMSlam Stali Ostrów Wielkopolski, Jakub Garbacz.

Tomasz Jankowski: Wielkie gratulacje. Powiedz jak się czujesz? Jesteś mistrzem Polski w koszykówce, ale również najlepszym zawodnikiem tych finałów.

Jakub Garbacz: Czuję się niesamowicie. Naprawdę ciężko przepracowałem ten rok. W poprzednim roku po pandemii miałem straszny niedosyt, że nie wykorzystałem swojego potencjału. Dużo brakowało mi do tego poziomu, jaki prezentuję teraz. Miałem jednak wsparcie najbliższych oraz pomoc Artura Packa, który wycisnął ze mnie siódme poty, brał mnie na siłownię nawet wtedy, kiedy nie chciałem. Jestem mu bardzo wdzięczny. Chciałem również podziękować mojej rodzinie za wsparcie także wtedy, kiedy nie łapałem się do gry w pierwszej lidze.

Zobacz także: EBL: Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski mistrzem Polski w koszykówce!

W tym sezonie twój talent eksplodował. Czy jest jeszcze jakaś tajemnica?

Wydaje mi się, że ciężką pracą samo to przyszło. Przyszła pewność siebie dzięki trenerowi Majewskiemu. Wierzono we mnie nawet wtedy, kiedy ja nie wierzyłem. Pomogli mi tacy ludzie jak Artur Pacek czy trener Milicić. Bałem się tej zmiany trenera, bo wiem jak w tamtym roku podziałała na mnie zmiana szkoleniowca. Nauczyłem się jednak wielu rzeczy. Mnóstwo osób mi pomogło, dało mi cennych wskazówek. Wiem, że nie jestem najmłodszy, ale chcę się rozwijać.