Kuriozalny występ 47-letniego pięściarza. Komentatorzy nie mogli wytrzymać ze śmiechu (WIDEO)
Podczas gali Boxing Night Live in Studio doszło do starcia Konrada Kaczmarkiewicza (3-0, 1 KO) z Garym Abajyanem (23-40-1, 11 KO). Pojedynek jednogłośną decyzją sędziów zwyciężył Polak, natomiast show skradł reprezentant Gruzji, który nic sobie nie robił z otrzymywanych ciosów i przez całą walkę miał bardzo dobry humor. Występ Abajyana rozbawił komentatorów Polsatu Sport.
Starcie polsko-gruzińskie trwało pełne cztery rundy. Od początku do końca walki przeważał Kaczmarkiewicz. 21-latek okładał swojego rywala, ale ciosy absolutnie nie robiły wrażenia na Abajyanie. Gruzin prowokacyjnie zachęcał Polaka do wyprowadzania kolejnych ataków.
ZOBACZ TAKŻE: Wyniki i skróty walk gali Boxing Night Live in Studio (WIDEO)
47-letni pięściarz poklepywał się po korpusie i twarzy, dając do zrozumienia przeciwnikowi, że nic sobie nie robi z jego ciosów. Po każdej rundzie Abajyan z uśmiechem na twarzy schodził do narożnika. Zachowanie Gruzina rozbawiło komentujących galę Andrzeja Kostyrę i Przemysława Saletę.
Kuriozalny występ Gary'ego Abajyana:
Walka Abajyana przypomniała słynny występ Laszlo Fekete. Węgier niegdyś stoczył pojedynek z Siergiejem Werewejką, w którym pokazał, że... absolutnie nie umie boksować. Gruzin przetrwał pełen dystans, ale w zasadzie nie pokazał żadnych umiejętności oprócz stania za podwójną gardą.
Przejdź na Polsatsport.pl