Tokio 2020: Koniec marzeń D.K. Metcalfa. Nie wystąpi w igrzyskach w biegu na 100 m
Grający w lidze futbolu amerykańskiego D.K. Metcalf (Seattle Seahawks) nie spełni marzenia o występie w biegu na 100 m w igrzyskach w Tokio. Podczas mityngu w kalifornijskim Walnut uzyskał jeden z najsłabszych czasów 10,37. Wygrał Cravon Gillespie 9,96.
23-letni D.K. Metcalf, jeden z najszybszych zawodników NFL, zajął ostatnie, dziewiąte miejsce w drugiej serii eliminacyjnej – 10,37. Łącznie sklasyfikowano 17 sprinterów, a on uplasował się na 15. pozycji. Lepsze wyniki miało dziesięciu Amerykanów.
ZOBACZ TAKŻE: Tokio 2020: Mateusz Borkowski chce uzyskać minimum na igrzyska
Po tych zawodach D.K. Metcalf ogłosił, że wraca do futbolu amerykańskiego i na tym sporcie będzie koncentrował swoją karierę. Aby pojechać na IO i wystąpić na 100 m, musiałby biegać co najmniej 10,05.
- To są sprinterzy światowej klasy i zbyt wielka różnica nas dzieli – przyznał gracz Seattle Seahawks, któremu podczas jednego z meczów NFL zmierzono maksymalną prędkość, z jaką przemieszczał się po boisku - 36,44 km/godz. Biegł wówczas w pełnym rynsztunku futbolisty - w tym w kasku na głowie.
Metcalf nie był pierwszym graczem NFL, który stanął w szranki z lekkoatletami. W 1983 roku zawodnik Chicago Willie Gault wywalczył brązowy medal mistrzostw świata na 110 m ppł. i był członkiem złotej sztafety USA. Natomiast w 2012 kwalifikacje olimpijską do Londynu w biegach sprinterskich (sztafety) uzyskał zawodnik akademickiej drużyny futbolu amerykańskiego z Florydy Jeff Demps.
Przejdź na Polsatsport.pl