Mariusz Wlazły zostaje w Treflu Gdańsk!
Mariusz Wlazły w sezonie 2021/2022 nadal będzie reprezentować barwy Trefla Gdańsk. Legenda polskiej siatkówki związała się z klubem rocznym kontraktem. W zespole z Trójmiasta pozostanie również inny atakujący - 24-letni Kewin Sasak.
Mariusz Wlazły do Trefla Gdańsk dołączył rok temu, przenosząc się nad Bałtyk po 17 latach w PGE Skrze Bełchatów. W minionych rozgrywkach ikona polskiej siatkówki wystąpiła w 25 meczach, zdobywając w nich 408 punktów, co daje średnią ponad 16 „oczek” w każdym ze spotkań. Blisko 40-krotnie atakujący posyłał w stronę przeciwników asy serwisowe, a jego skuteczność w ataku wyniosła 50%. Po plusligowych starciach Wlazły trzykrotnie został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkań.
ZOBACZ TAKŻE: Sześciu siatkarzy odeszło z Asseco Resovii Rzeszów
Wlazły podkreśla, że jego rodzina fantastycznie czuje się w Gdańsku. Nie ukrywa również zadowolenia z przedłużenia kontraktu na rok. – Bardzo się cieszę, że w kolejnym sezonie także będę reprezentował barwy Trefla Gdańsk. Cała moja rodzina świetnie się tutaj czuje, życie w Gdańsku ma ogromnie dużo zalet. Sam Trefl Gdańsk to także wspaniałe miejsce na siatkarskiej mapie Polski i trenuje oraz gra się tutaj z czystą przyjemnością. To, czego zabrakło w minionym sezonie i na co czekam w kolejnych rozgrywkach, to wypełnione po brzegi trybuny ERGO ARENY i głośny doping naszych kibiców. Mam nadzieję, że zasmakujemy tego już niedługo – powiedział Wlazły.
Drugim atakującym „gdańskich lwów” w nowym sezonie będzie Kewin Sasak. Dla 24-latka będzie to już czwarty sezon w Treflu Gdańsk, a z roku na rok pełni on coraz ważniejszą rolę w zespole. W minionym sezonie w 27 meczach punktował 170 razy. 139 „oczek” zdobył w ataku, 15 bezpośrednio z pola zagrywki, a 16-krotnie skutecznie blokował przeciwników. Po wyjazdowym meczu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie w listopadzie ubiegłego roku został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania i była to jego pierwsza statuetka MVP w karierze
– Bardzo się cieszę, że zostaję na kolejne dwa sezony w Gdańsku. Bardzo zależało mi na dalszej współpracy z trenerem Michałem Winiarskim, a także z Mariuszem Wlazłym. Świetnie się tutaj czuję, mogę się dalej rozwijać, także cieszę się, że chęci były po obu stronach i mogę kontynuować swoją przygodę dalej w Treflu – mówi asak, który związał się z klubem dwuletnią umową z możliwością przedłużenia o rok.
Jak przedłużenie kontraktów ocenia trener Trefla Michał Winiarski?
– Mariusz i Kewin to świetnie uzupełniająca się para atakujących – jeden bardzo doświadczony, drugi młody, przed którym jest jeszcze dużo, dużo grania. Mariusz mimo już wieloletniej kariery prezentuje cały czas naprawdę wyśmienity poziom. Mam nadzieję, że i w przyszłym roku dopisze mu zdrowie, co najmniej tak, jak w minionych rozgrywkach i nadchodzący sezon także będzie bardzo dobry w jego wykonaniu. Z Kewinem będę współpracował już trzeci rok. Z sezonu na sezon robi on ogromny postęp i wierzę, że przyszłe rozgrywki będą tymi, w których jego forma się ustabilizuje i będzie on stanowił jeszcze silniejszy punkt całego zespołu – zakończył szkolniowiec gdańszczan.
Przejdź na Polsatsport.pl