Decyzje Bayernu Monachium skłonią Roberta Lewandowskiego do odejścia? Polakowi nie podoba się polityka klubu
W ostatnim czasie pojawiło się wiele głosów ws. ewentualnej zmiany klubu przez Roberta Lewandowskiego. Jak informuje niemiecki dziennik "Sport Bild" fakt, że Polak jest rozczarowany polityką Bayernu Monachium, a przede wszystkich personalnymi decyzjami podjętymi przez władze klubu może mu ułatwić podjęcie decyzji.
Mówiło się o Chelsea, a teraz na językach jest Paris Saint-Germain. Menedżer Polaka Pini Zahavi próbuje przekonać podopiecznego do transferu nad Sekwanę, jednak sam napastnik podobno twierdzi, że występy w lidze francuskiej nie spełniłyby jego ambicji.
"Jego agent Zahavi agituje w tym kierunku... Lewandowski obserwuje sytuację w klubie po odejściu Hansiego Flicka, z którym chciałby dalej współpracować" - czytamy w "Sport Bild".
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski i skandale? "Idealny nie jestem"
Praca byłego piłkarza w Bayernie zaczęła się niespodziewanie w 2019 roku i równie niespodziewanie dobiegła końca w 2021. Pod okiem Flicka "Lewy" rozegrał znakomite sezony, a obecny jest najlepszym w jego karierze. Reprezentant Polski wciąż ma szanse na pobicie rekordu Gerda Muellera. W kolejnych rozgrywkach na czele sztabu szkoleniowego Bayernu stanie Julian Nagelsmann.
To jedna z wielu decyzji, do której zastrzeżenia ma Polak. "Lewandowski ostatnio nie jest zadowolony z polityki transferowej klubu. Utrata doświadczonych zawodników, jak Ivan Perisić, który odegrał ważną rolę w wygraniu Ligi Mistrzów, a także brak odpowiedniego wzmocnienia składu w październiku ubiegłego roku, mocno go zirytowały" - czytamy.
Według niemieckiego dziennika kapitan Biało-Czerwonych nie wyklucza przedłużenia obowiązującej do czerwca 2023 roku umowy, jednak wiele będzie zależało od tego, jak będzie wyglądała jego relacja z nowym trenerem oraz jaki kierunek rozwoju obierze sam klub.
Przejdź na Polsatsport.pl