Trener reprezentacji Brazylii w lepszym stanie! Opuścił oddział intensywnej opieki medycznej
Selekcjoner siatkarskiej reprezentacji Brazylii bardzo ciężko przechodzi zakażenie koronawirusem. Lokalne media informowały, że 60-latek wylądował na oddziale intensywnej opieki medycznej. Najnowsze wieści głoszą, że stan Brazylijczyka uległ poprawie i został przeniesiony na oddział wzmożonego nadzoru medycznego.
Trener trafił do szpitala z objawami koronawirusa. Kilka dni wcześniej otrzymał pierwszą dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Brazylijskie media informowały wtedy, że musiał zostać zaintubowany ze względu na spadek saturacji. W poniedziałek miał zostać podłączony do respiratora na około 72 godziny.
Włoscy dziennikarze donoszą, że stan szkoleniowca uległ poprawie i mógł opuścił już oddział intensywnej opieki medycznej. Przestrzega on wszystkich zaleceń lekarzy i prawdopodobnie w następny weekend zostanie wypisany do domu. Po tak długiej hospitalizacji nie będzie jednak w stanie prowadzić drużyny podczas rozpoczynającej się Ligi Narodów w Rimini. Jego obowiązki będzie pełnił Carlos Schwanke.
ZOBACZ TAKŻE: Damian Wojtaszek wskazał, kto jest "Atmosfericiem" w reprezentacji
Dal Zotto obecnie jest szkoleniowcem kadry Brazylii, a posadę tę przejął po legendarnym Bernardo Rezende. Wywalczył z "Canarinhos" wicemistrzostwo świata w 2018 roku po porażce z Polską w finale, a także triumfował w Pucharze Świata 2019. Wcześniej był znakomitym siatkarzem. Wraz z reprezentacją Brazylii wywalczył wicemistrzostwo olimpijskie w 1984 roku, a dwa lata wcześniej także wicemistrzostwo świata.
Przejdź na Polsatsport.pl