Tokio 2020: Polscy kajakarze bez kwalifikacji w regatach w Barnauł
Żadnemu z trójki polskich kajakarzy nie udało się wywalczyć przepustki olimpijskiej podczas światowych regat kwalifikacyjnych rozgrywanych w rosyjskim Barnauł. Najbliżej awansu na igrzyska była Justyna Iskrzycka, która w konkurencji K1 500 m była druga. Iskrzycka przegrała jedynie z Portugalką Joaną Vasconcelos o 0,54 sekundy. Prawo startu na igrzyska uzyskali tylko zwycięzcy finału.
Znacznie gorzej spisali się kajakarze. Jakub Stepun w jedynce na 200 m był czwarty; wygrał Litwin Mindaugas Maldonis. Z kolei Bartosz Stabno w K1 1000 m zajął ósmą lokatę, a triumfował Chińczyk Dong Zhang.
ZOBACZ TAKŻE: Polscy kajakarze powalczą na Węgrzech o wyjazd na igrzyska
Zawody w Barnauł były ostatnią szansą dla zawodników i federacji na wywalczenie przepustki olimpijskiej. Przed tygodniem kajakarze rywalizowali w kontynentalnych regatach kwalifikacyjnych, ale żadnej z pięciu polskich osad nie udało się awansować na igrzyska.
Polska ma dziewięć kwalifikacji olimpijskich (wszystkie uzyskane na mistrzostwach świata w 2019 roku) - pięć w grupie kajakarek, trzy wywalczyli kanadyjkarze i jedną kanadyjkarka.
Od piątku w Barnauł rozgrywane są zawody Pucharu Świata ze skromnym udziałem biało-czerwonych. Oprócz Iskrzyckiej, Stabno i Stepuna, w regatach startują także kajakarz Michał Bil oraz kanadyjkarz Wiktor Głazunow. Bil wygrał swój wyścig eliminacyjny na 1000 m i zakwalifikował się do półfinału, natomiast Głazunow w C1 1000 m był drugi i również popłynie w półfinale.