MŚ w hokeju: Broniący tytułu Finowie zaczęli od wygranej
Hokeiści Finlandii obronę tytułu mistrzów świata zaczęli od wygranej. W sobotę, w swoim pierwszym meczu rozgrywanego na Łotwie turnieju pokonali USA 2:1. Do niespodzianki doszło w grupie A, w której Dania wygrała ze Szwecją 4:3.
W meczu Finlandia - USA wszystkie bramki padły w drugiej tercji. Najpierw dla zwycięzców trafili Atte Ohtamaa i Iiro Pakarinen, a dla Amerykanów gola zdobył Jason Robertson.
Duńczycy natomiast wygraną zawdzięczają przede wszystkim Nicklasowi Jensenowi, który popisał się hat-trickiem. 28-latek asystował także przy bramce Emila Kristensena. W ekipie "Trzech Koron" dwa gole i asystę zanotował Carl Klingberg.
W pierwszej części turnieju 16 zespołów zostało podzielonych na dwie grupy. Po cztery najlepsze awansują do ćwierćfinałów i dalej zmagania toczyć się będą systemem pucharowym.
Z powodu pandemii odwołano ubiegłoroczne mistrzostwa, a w 2021 odbędzie się rywalizacja tylko na najwyższym szczeblu. To oznacza, że żaden zespół nie opuści elity i te same drużyny zagrają w przyszłorocznych MŚ, które mają się odbyć w Finlandii.
Polacy w elicie ostatni raz występowali w 2002 roku. Obecnie są na trzecim poziomie rozgrywkowym.
Przejdź na Polsatsport.pl