Dawid Kurminowski strzelił cztery gole w jednym meczu! Polak został królem strzelców ligi słowackiej
Sobota była niezwykle udanym dniem dla Roberta Lewandowskiego, która podbił rekord należący do Gerda Muellera pod względem ilości zdobytych bramek w jednym sezonie Bundesligi. Duże powody do radości ma także inny polski napastnik - Dawid Kurminowski. 22-latek, który występuje w MSK Żylina, strzelił aż cztery gole w ostatnim meczu sezonu w lidze słowackiej i z 19 trafieniami został królem strzelców tamtejszej Fortuna Ligi.
Kurminowski od tego sezonu jest wiodącym graczem ekipy z Żyliny. W sobotę wychowanek Warty Poznań w meczu 32. kolejki grupy mistrzowskiej słowackiej elity przeciwko FC ViOn Zlate Moravce, czterokrotnie pokonał bramkarza gości (5:1). Były młodzieżowy reprezentant Polski (U-16, U-17, U-18, U-19, U-20 i U-21) dwukrotnie wpisał się na listę strzelców zamieniając rzuty karne na gole.
4 goals by KurminGOLski pic.twitter.com/njYkMHs681
— MŠK Žilina (@mskzilina1908) May 22, 2021
22-letni snajper pochodzący z Poznania, z 19 golami zdobytymi w lidze słowackiej, został królem strzelców. Wenezuelczyka Erica Ramireza z FC DAC Dunajska Streda wyprzedził o trzy trafienia. Niemal do ostatniej chwili o koronę najlepszego strzelca z Kurminowskim rywalizował nowym napastnik Cracovii - Filip Balaj. Najnowszy nabytek "Pasów" w zakończonym sezonie występował w FC ViOn Zlate Moravce i strzelił 14 goli. W sobotnim starciu Balaj nie znalazł się w kadrze meczowej swojej drużyny.
🔝SCORER OF THE FORTUNA LIGA 2020/2021
— MŠK Žilina (@mskzilina1908) May 22, 2021
•
Congratulation, KurminG⚽️ALski pic.twitter.com/of88NCsKNZ
W zespole z Żyliny Kurminowski rozegrał cały mecz, a drugi z naszych rodaków - Jakub Kiwior został zmieniony przez Patrika Leitnera w 64. minucie. Trenerem MSK Żylina jest były obrońca polskich klubów - Polonii Bytom, Jagiellonii Białystok, Korony Kielce, Podbeskidzia Bielsko-Biała i Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, Pavol Stano.
ZOBACZ TAKŻE: Polski napastnik idzie na rekord. Po raz dwudziesty zmienił klub
Mimo, że rozgrywki ligi słowackiej zostały zakończone, drużynę Polaków czekają jeszcze ważne mecze. MSK Żylina zajęła czwarte miejsce w lidze z dorobkiem 52 punktów i oznacza to, że zagra w barażach o prawo gry w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. W półfinale, który zostanie rozegrany już 25 maja, zmierzy się z SKF Sered. Z kolei finał zaplanowano na 28 maja. W drugim półfinale zagrają FC ViOn Zlate Moravce i AS Trencin.
Kurminowski, który w przeszłości był graczem dwóch poznańskim klubów - Warty i Lecha, na Słowacji występuje od rundy wiosennej sezonu 2017/18. Wtedy przeniósł się z Lecha do MFK Zemplin Michalovce. Natomiast wiosną rozgrywek 2018/19 trafił do zespołu z Żyliny, którego stał się gwiazdą.
Przejdź na Polsatsport.pl