Dawid Kurminowski nie przestaje strzelać. Kolejny gol Polaka na Słowacji

Piłka nożna
Dawid Kurminowski nie przestaje strzelać. Kolejny gol Polaka na Słowacji
fot. Cyfrasport
Dawid Kurminowski, który w sobotę został królem strzelców ligi słowackiej, ma kolejne powody do radości.

Dawid Kurminowski, który w sobotę został królem strzelców ligi słowackiej, ma kolejne powody do radości. Polski napastnik MSK Żylina strzelił kolejnego gola w tym sezonie. Natomiast jego drużyna jest coraz bliższa gry w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.

Kurminowski w sobotnim w meczu 32. kolejki grupy mistrzowskiej słowackiej elity przeciwko FC ViOn Zlate Moravce, zrobił prawdziwe show. Wychowanek Warty Poznań czterokrotnie pokonał bramkarza gości (5:1). Były młodzieżowy reprezentant Polski (U-16, U-17, U-18, U-19, U-20 i U-21) dwukrotnie wpisał się na listę strzelców zamieniając rzuty karne na gole.

 

22-letni snajper pochodzący z Poznania, z 19 golami zdobytymi w lidze słowackiej, został królem strzelców. Mimo, że rozgrywki ligi słowackiej zostały zakończone, drużynę Polaków czekają jeszcze ważne mecze. MSK Żylina zajęła czwarte miejsce w lidze z dorobkiem 52 punktów i oznacza to, że zagra w barażach o prawo gry w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.

 

ZOBACZ TAKŻE: Polski napastnik idzie na rekord. Po raz dwudziesty zmienił klub

 

W półfinale, który został rozegrany 25 maja, MSK Żylina zmierzyła się z SKF Sered i wygrała 4:2. Pierwszego gola dla swojej drużyny strzelił właśnie Kurminowski, który wpisał się na listę strzelców już w 9. minucie. Finał zaplanowano na 28 maja. W nim Kurminowski i spółka zmierzą się u siebie z FC ViOn Zlate Moravce.

 

 

We wtorkowym meczu Kurminowski oraz drugi z Polaków grających w MSK Żylina - Jakub Kiwior rozegrali całe spotkanie. Nasz napastnik w 33 występach (biorąc pod uwagę mecze ligowe) strzelił dla słowackiej drużyny 20 goli.

 

Kurminowski, który w przeszłości był graczem dwóch poznańskim klubów - Warty i Lecha, na Słowacji występuje od rundy wiosennej sezonu 2017/18. Wtedy przeniósł się z Lecha do MFK Zemplin Michalovce. Natomiast wiosną rozgrywek 2018/19 trafił do zespołu z Żyliny, którego stał się gwiazdą.

 

Trenerem MSK Żylina jest były obrońca polskich klubów - Polonii Bytom, Jagiellonii Białystok, Korony Kielce, Podbeskidzia Bielsko-Biała i Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, Pavol Stano.

A.J., Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie