Tokio 2020: Caster Semenya bez minimum w biegu... zorganizowanym dla niej
Dwukrotna mistrzyni olimpijska w biegu na 800 m Caster Semenya nie zdołała wypełnić wyznaczonego przez federację RPA minimum na igrzyska w Tokio na dystansie 5000 m. W specjalnie dla niej zorganizowanym biegu w Durbanie uzyskała czas 15.32,15.
Do kwalifikacji olimpijskiej zabrakło Semenyi ponad 22 sekund. Był to jej drugi start w tej konkurencji. 15 kwietnia zdobyła tytuł mistrzyni RPA z wynikiem 15.52,18.
Utytułowana zawodniczka nie może walczyć o kolejne medale na 800 m z uwagi na zmiany w przepisach World Athletics, które nakazują farmakologiczne obniżenie poziomu testosteronu u lekkoatletek z zaburzeniami rozwoju płci (DSD), startujących na dystansach od 400 m do jednej mili (1609 m). Semenya odmawia przestrzegania tych przepisów.
Spór prawny wokół reprezentantki RPA trwa od kilku lat. Semenya przegrała już sprawy w Międzynarodowym Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu (CAS) w Lozannie oraz szwajcarskim Sądzie Najwyższym. World Athletics skutecznie broni się argumentem, że celem przepisów jest zapewnienie jednakowych warunków rywalizacji wszystkim zawodniczkom.
Semenya fails in second attempt to qualify for Tokyo Olympics https://t.co/metRdsPDLM
— MSN South Africa (@MSNSouthAfrica) May 28, 2021
Semenya, która jest również trzykrotną mistrzynią świata na 800 m, skierowała sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, lecz wydaje się mało prawdopodobne, aby rozstrzygnięcie nastąpiło przed rozpoczynającymi się 23 lipca igrzyskami olimpijskimi w Tokio.
Na pokonanie bariery 15.10,00 Semenya ma czas do 29 czerwca.
Przejdź na Polsatsport.pl