Znów ta Słowenia... Pierwsza porażka polskich siatkarzy w Lidze Narodów
Polska – Słowenia 1:3. Skrót meczu
Sędzia pouczył Michała Kubiaka. "Nie bądź taki agresywny"
Chwila grozy w meczu Polska - Słowenia! Grymas bólu Michała Kubiaka
Aleksander Śliwka: Słoweńcy bardzo mocno zagrywali
Paweł Woicki: Porażka ze Słowenią da trenerowi mnóstwo materiału do analizy
Polska - Słowenia 1:3. Jakie noty wystawili eksperci?
W spotkaniu 3. kolejki Ligi Narodów siatkarzy Polska przegrała ze Słowenią 1:3. Trener Vital Heynen posłał do boju inny skład, niż w poprzednich zwycięskich meczach przeciwko Italii (3:0) i Serbii (3:1). Słoweńcy w przeszłości wielokrotnie byli niewygodnym rywalem dla reprezentacji Polski, co potwierdzili również w Rimini.
Premierowa partia nie przebiegała po myśli polskich siatkarzy. Niedokładne przyjęcie i problemy ze skończeniem akcji ułatwiały zadanie rywalom i wynik od początku nie układał się po myśli podopiecznych trenera Heynena (2:5, 7:12). Słoweńcy byli skuteczniejsi w ofensywie, popełniali mniej błędów i w efekcie wyraźnie odskoczyli (15:21). W końcówce Polacy zerwali się jeszcze do walki, ale przeciwnicy utrzymali przewagę. Autowe uderzenie Michała Kubiaka przyniosło im piłkę setową (20:24), a seta zakończył skutecznym atakiem Klemen Cebulj (22:25).
Zobacz także: Michał Kubiak upadł na parkiet z grymasem bólu! Chwila grozy w meczu Polska – Słowenia (WIDEO)
Początek drugiej odsłony przyniósł znacznie lepszą grę biało-czerwonych. Poprawili skuteczność i popełniali mniej błędów własnych. W efekcie uzyskali kilka punktów przewagi. Na drugiej przerwie technicznej odskoczyli już na cztery oczka (16:12) i wydawało się, że pewnie wygrają tę partię. Słoweńcy zerwali się jednak do walki i odrobili straty. Gdy skutecznym atakiem popisał się Cebulj, było 22:23. Trzy kolejne akcje padły jednak łupem Polaków. Mateusz Bieniek przedarł się przez blok rywali, później zaserwował asa, a wynik seta ustalił skutecznym atakiem Aleksander Śliwka (25:23).
Set numer trzy nie przebiegał jednak po myśli biało-czerwonych. Słoweńcy znów nękali ich zagrywką i szybko zbudowali przewagę. Po dwóch asach serwisowych Alena Pajenka było 5:9. Polacy złapali punktowy kontakt (11:12), ale później poszła seria rywali (11:18), co postawiło ekipę trenera Heynena w trudnej sytuacji. Słoweńcy spokojnie zmierzali po zwycięstwo, a w końcówce asa dołożył jeszcze Toncek Stern (15:23). Cebulj wywalczył piłkę setową (18:24), a zepsuty serwis Polaków zamknął seta (19:25).
W czwartej odsłonie, po wyrównanym początku znów przewagę zaczęła budować Słowenia. Po asie serwisowym Pajenka schodzili na przerwę z dwoma oczkami zaliczki (6:8). W środkowej części seta jeszcze ją powiększyli (12:16). Mistrzowie świata próbowali jeszcze odrobić straty i dopięli swego w końcówce, po dwóch punktowych blokach (22:22). Kolejną akcję skończył jednak Cebulj, a piłkę meczową wywalczył Rok Mozić (22:24). Polacy obronili się atakiem Bieńka, ale autowy atak Łukasza Kaczmarka zakończył to spotkanie (23:25).
Najwięcej punktów: Łukasz Kaczmarek (17), Mateusz Bieniek (16), Aleksander Śliwka (13) – Polska; Toncek Stern (18), Klemen Cebulj (16), Tine Urnaut (13), Alen Pajenk (12), Jan Kozamernik (10) – Słowenia.
Starciem z wicemistrzami Europy Polacy zakończyli pierwszą serię meczów tej edycji VNL. We wcześniejszych grach pokonali występujących w rezerwowym składzie Włochów 3:0 oraz mistrzów Europy – Serbów 3:1. Drugą serię spotkań rozpoczną czwartkową konfrontacją z reprezentacją Australii.
Polska – Słowenia 1:3 (22:25, 25:23, 19:25, 23:25)
Polska: Grzegorz Łomacz, Karol Kłos, Aleksander Śliwka, Mateusz Bieniek, Łukasz Kaczmarek – Damian Wojtaszek (libero) oraz Maciej Muzaj, Tomasz Fornal, Fabian Drzyzga. Trener: Vital Heynen.
Słowenia: Alen Pajenk, Tine Urnaut, Gregor Ropret, Toncek Stern, Klemen Cebulj, Jan Kozamernik – Jani Kovacić (libero) oraz Matic Videcnik, Alen Sket, Dejan Vincic. Trener: Alberto Giuliani.
WYNIKI LIGI NARODÓW SIATKARZY 2021
Przejdź na Polsatsport.pl