Polska - Rosja. Jakub Świerczok: Trzeba było wykorzystać swoją szansę
Jakub Świerczok skomentował swoją pierwszą bramkę w reprezentacji Polski. Napastnik Biało-Czerwonych strzelił gola w 4. minucie towarzyskiego meczu z Rosją.
Za nami jeden z dwóch testów reprezentacji Polski przed EURO 2020. Biało-Czerwoni zremisowali 1:1 z Rosją, a jednym z jaśniejszych punktów naszej kadry był Jakub Świerczok, który zdobył swoją debiutancką bramkę w reprezentacji.
- Fajnie, że ta pierwsza bramka padła. Miejmy nadzieję, że ten worek z bramkami się rozwiąże. Skupiliśmy się na tym, aby wykonywać swoje zadania. Lubię twardą grę, więc myślę, że ten mecz był dobry w moim wykonaniu - powiedział Jakub Świerczok.
ZOBACZ TAKŻE: Polska z Rosją na remis. Debiutancki gol Jakuba Świerczoka
Trener Paulo Sousa postawił przed napastnikiem kilka zadań, o których opowiedział przed kamerą Polsatu Sport.
- Trener kazał mi grać bardzo wysoko, aby rozciągać linię obrony. To dobrze wyglądało, aczkolwiek graliśmy ze sobą kilka meczów. Mamy jeszcze trochę czasu, aby to wszystko poprawić i z czasem to będzie wyglądało coraz lepiej. Pierwszy tydzień był naprawdę ciężki, aczkolwiek to już za nami. Myślę, że wyglądaliśmy momentami dobrze - skomentował Świerczok.
Mecz z Rosją był pierwszym od dawna spotkaniem Biało-Czerwonych przy udziale kibiców. Jak z tym faktem czuł się napastnik reprezentacji Polski?
- Byłem przyzwyczajony do gry z ludźmi na trybunach. Skupiam się na tym co na boisku i nie patrzę na to co dookoła. Gra w reprezentacji to był mój cel, bo po cichu liczyłem na powołanie. Przyszło, więc trzeba wykorzystać swoją szansę - zakończył Świerczok.
Przejdź na Polsatsport.pl