Jan Błachowicz zdradził, kiedy rozpocznie przygotowania do kolejnej walki w UFC
Jan Błachowicz (28-8, 8 KO, 9 SUB) zdradził, kiedy rozpocznie przygotowania do zaplanowanej na wrzesień walki z Gloverem Teixeirą (32-7, 18 KO, 9 SUB). "Cieszyński Książę" spróbuje po raz drugi obronić mistrzowski pas kategorii półciężkiej UFC na gali z numerem "266".
Igor Marczak: Kolejna walka Jana Błachowicza w UFC zaplanowana została na wrzesień, więc czeka cię jeden z dłuższych okresów przygotowawczych?
Jan Błachowicz: Przygotowań jeszcze nie zacząłem i planuję zrobić je w taki sposób, jak poprzednio, więc nie będą one ani dłuższe, ani krótsze. Planuję ruszyć 15 czerwca, ale ten termin może się jeszcze opóźnić. Oczywiście teraz też trenuję i codziennie mam jakąś jednostkę treningową, ale to nie jest jeszcze trening stricte pod walkę.
ZOBACZ TAKŻE: Zejście do szatni "Pudziana" i "Jurasa" pod walce na KSW 61 (WIDEO)
Skoro przygotowania będą takie jak zwykle, to domyślam się, że znów postawisz na WCA oraz wyjazd w góry, by łapać tlen?
Dokładnie, skoro coś działa, to nie ma sensu tego zmieniać. Na pewno będę szukał sparingpartnerów, którzy prezentują podobny styl, co mój kolejny rywal. Później wylot, by na dwa tygodnie przed walką być już na miejscu i móc się zaaklimatyzować.
Wydaje się, że Glover odstaje nieco stylem od zawodników, z którymi mierzyłeś się w ostatnim czasie...
Czy ja wiem? Każdy zawodnik jest inny... Wiadomo, że Teixeira jest dobrym zapaśnikiem, ale przecież ja też całkiem dobrze radzę sobie w parterze i wiem, jak walczyć z zawodnikami tego typu.
Wygląda na to, że kategoria półciężka UFC się odradza, a do Jana Błachowicza ustawia się kolejka potencjalnych rywali.
Bardzo się z tego cieszę, że czuję na plecach oddech pretendentów. Dzięki temu nie brakuje mi motywacji do kolejnych treningów, bo wiem, że muszę dawać z siebie wszystko, by pozostać na szczycie.
Na przygotowania do walki z Israelem Adesanyą musiałeś poświęcić sporo czasu, więc teraz jesteś zapewne tatą na pełen etat?
Bardzo dobrze odnajduję się w tej roli. Jest to dla mnie nowe doświadczenie, a każdy dzień przynosi coś nowego. Są oczywiście trudniejsze momenty, gdy np. brakuje snu, ale jest fajnie. Staram się czerpać z każdego dnia z synem jak najwięcej.
Rozmowa z Janem Błachowiczem w załączonym materiale wideo:
Przejdź na Polsatsport.pl
