Polacy nie zachwycili z Islandią! Gol Świderskiego uratował remis
Polska - Islandia 2:2. Skrót meczu
Polska - Islandia 0:1. Gol Alberta Gudmundssona
Polska - Islandia 1:1. Gol Piotra Zielińskiego
Polska - Islandia 1:2. Gol Brynjara Ingi Bjarnasona
Polska - Islandia 2:2. Gol Karola Świderskiego
Reprezentacja Polski zremisowała w Poznaniu z Islandią 2:2. Gole dla Biało-Czerwonych strzelali Piotr Zieliński i Karol Świderski. Był to ostatni sprawdzian naszej kadry przed mistrzostwami Europy. Polacy swój pierwszy mecz na zbliżającym się Euro 2020 rozegrają 14 czerwca ze Słowacją.
Przed spotkaniem zastanawialiśmy się, jak będzie wyglądała pierwsza jedenastka drużyny prowadzonej przez Paulo Sousę. Dzień przed meczem z Islandią potwierdzono, że kontuzja Arkadiusza Milika jest na tyle poważna, iż nie będzie on mógł pojechać na Euro. Portugalski selekcjoner reprezentacji Polski zdecydował się nie wystawiać możliwie najmocniejszego składu. Pierwszy raz duet napastników stworzyli Robert Lewandowski i Jakub Świerczok, który w związku z kontuzjami Milika i Krzysztofa Piątka wyrósł na snajpera numer dwa w polskiej kadrze.
Początek spotkania przebiegał w spokojnym tempie. Polacy przeważali w posiadaniu piłki, ale nic z tego nie wynikało. Na pierwszego gola czekaliśmy do 26. minuty. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym odnalazł się Albert Gudmundsson i pokonał Wojciecha Szczęsnego. Początkowo sędzia odgwizdał spalonego, jednak po wideweryfikacji VAR uznał bramkę. W międzyczasie na murawie leżał Kamil Glik, ale na szczęście po chwili wrócił do pełni sprawności.
Zobacz także: Arkadiusz Milik skomentował wypadnięcie z kadry na Euro 2020. Emocjonalny wpis
Na odpowiedź Polaków nie musieliśmy długo czekać. Ładną akcję Biało-Czerwonych na gola zamienił Piotr Zieliński. Tym razem również przez chwilę baliśmy się o jednego z naszych, gdyż mocno zaatakowany został Lewandowski. Ponownie skończyło się na strachu.
Chwilę po zmianie stron Islandczycy ponownie wyszli na prowadzenie. Po raz kolejny Biało-Czerwoni lekko zaspali, Grzegorz Krychowiak zgubił krycie, a efektem był drugi gol rywali. Na listę strzelców wpisał się Brynjar Ingi Bjarnason, który bardzo ładnie przyjął piłkę i mocnym strzałem nie dał szans naszemu golkiperowi.
Paulo Sousa wpuścił kilku zmienników, ale pojedyncze akcje Polaków nie przynosiły efektów. Ataki gospodarzy nie miały tempa, piłka była rozgrywana bardzo wolno, a nasi reprezentanci wyraźnie nie mieli pomysłu na dobrze zorganizowanych w defensywie gości.
Zobacz także: Polska - Islandia 2:2. Gole z meczu (WIDEO)
W 76. minucie Lewandowski kapitalnym podaniem obsłużył Przemysława Płachetę, ale ten przegrał pojedynek z bramkarzem Islandczyków. Piłkarz Norwich City był jednym z aktywniejszych zawodników w drugiej połowie.
Wyrównanie przyszło w samej końcówce. W 89. minucie piłkę w pole karne wrzucił Kacper Kozłowski. Tam ładnie przyjął ją sobie klatką piersiową Karol Świderski i pokonał bramkarza gości. Remis utrzymał się do końca. Przypomnijmy, że Biało-Czerwoni swój pierwszy mecz na Euro 2020 zagrają 14 czerwca ze Słowacją. Pięć dni później zmierzą się z Hiszpanią, a na koniec zmagań grupowych czeka ich spotkanie ze Szwecją.
Polska - Islandia 2:2 (1:1)
Bramki: Zieliński 34, Świderski 89 - Gudmundsson 26, Bjarnason 47
Polska: Szczęsny - Kędziora, Glik, Dawidowicz - Frankowski (Płacheta 64'), Krychowiak (Linetty 64'), Moder, Puchacz (Rybus 81') - Zieliński (Kozłowski 46') - Świerczok (Jóźwiak 58'), Lewandowski (Świderski 81')
Islandia: Runarsson (Runarsson 46') - Sampsted, Hermannsson, B. I. Bjarnason, Thorarinsson - Anderson (Eyjolfsson 74'), Baldursson (S. Thordarson 78'), Gunnarsson (K. Thordarson 87'), B. Bjarnason, Gudmundsson - Bodvarsson (Gudjohnsen 84')
Żółte kartki: Krychowiak - Baldursson
Przejdź na Polsatsport.pl