Euro 2020: Reprezentacja Polski w Sopocie zaczyna ostatni etap przygotowań
Hotel Marriott Resort & Spa w Sopocie, który od środy stanie się oficjalną bazą reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy, jest praktycznie gotowy na przyjęcie piłkarzy. Teren wokół obiektu został otoczony płotem, a ostatni goście muszą opuścić ośrodek do godziny 11.
Biało-Czerwoni od 24 maja do wtorku przygotowywali się w wielkopolskiej Opalenicy. Raz udali się do Wrocławia, gdzie 1 czerwca zremisowali w towarzyskim meczu z Rosją 1:1. Pierwszą część przygotowań do turnieju zakończyli wtorkowym sprawdzianem z Islandią w Poznaniu, zakończonym remisem 2:2.
Kadra Paulo Sousy w trakcie ME miała pierwotnie zamieszkać w ośrodku w Portmarnock pod Dublinem, z uwagi na planowane dwa mecze w stolicy Irlandii. Wobec zmiany decyzji UEFA ws. miast-gospodarzy, zgodnie z którą Dublin stracił prawo współorganizacji, ta baza stała się nieaktualna.
W tej sytuacji PZPN wybrał obiekt Sopot Marriott Resort & Spa, który od środy aż do końca rywalizacji Polaków w mistrzostwach Europy, będzie ich miejscem pobytu. Wokół hotelu, usytuowanego nad samym morzem, ustawiono metalowy płot i zawieszono na nim banery z logo PZPN oraz hasłem "Łączy nas piłka". Na zewnątrz gotowy jest specjalny duży namiot, ale cały czas trwają także różnego rodzaju adaptacyjne prace.
Zobacz także: Arkadiusz Milik skomentował wypadnięcie z kadry na Euro 2020. Emocjonalny wpis
Na razie bez problemów można było dostać się na teren ośrodka, zjeść posiłek czy wypić kawę na tarasie, a nawet wynająć pokój, ale do godziny 11 w środę wszyscy wczasowicze muszą opuścić hotel. I od tego momentu osoby postronne nie będą miały do niego wstępu.
Zgodnie z umową obiekt został przekazany reprezentacji na wyłączność co najmniej do 29 czerwca, ale jeśli biało-czerwoni nie odpadną do tego dnia z turnieju, ten okres zostanie wydłużony. W tym czasie, nawet kiedy piłkarze ze sztabem polecą na mistrzowskie mecze do Sewilli oraz Sankt Petersburga, nie będzie możliwości zarezerwowania pobytu i korzystania z turystycznej infrastruktury. Hotel pozostanie zamknięty.
Podczas pobytu w Sopocie biało-czerwoni będą trenować na Polsat Plus Arenie Gdańsk. Na co dzień na tym stadionie rozgrywa swoje spotkania w ekstraklasie Lechia, a 26 maja odbył się tam finał Ligi Europy. Zresztą jego triumfator - Villarreal - mieszkał właśnie w hotelu kadrowiczów.
Na godzinę 18 w środę zaplanowano konferencję prasową, a następnego dnia piłkarze Sousy przeprowadzą pierwszy trening na gdańskim stadionie.
W mistrzostwach Europy nie wystąpi napastnik Olympique Marsylia Arkadiusz Milik, który nie zdążył wrócić do zdrowia po urazie kolana, jakiego się nabawił w ostatniej kolejce ligi francuskiej. Wcześniej z udziału w turnieju kontuzje wykluczyły Krzysztofa Piątka, Jacka Góralskiego, Arkadiusza Recę i Krystiana Bielika.
Występ w fazie grupowej mistrzostw Europy biało-czerwoni zainaugurują we wtorek meczem ze Słowacją w Sankt Petersburgu. 19 czerwca w Sewilli ich rywalem będzie Hiszpania, a cztery dni później ponownie w Rosji zmierzą się ze Szwecją.