Euro 2020: Władze Petersburga oczekują do 10 tys. kibiców z zagranicy na każdym meczu
Na każdy mecz Euro 2020, który odbywać się będzie w Petersburgu, przyjedzie do 10 tysięcy kibiców z zagranicy - prognozuje wicegubernator miasta nad Newą Boris Piotrowski. Zastrzegł, że dokładne dane będą znane dopiero po rozpoczęciu mistrzostw.
Piotrowski w rozmowie z dziennikarzami w środę podkreślił, że Petersburg przygotowuje ogłoszenia dla kibiców, np. w metrze, które pomogą im w poruszaniu się po mieście.
W działającej przez całe mistrzostwa Strefie Kibica obowiązywać będzie limit odwiedzających - do 5 tysięcy. Kibice będą mogli sprawdzić na stronie internetowej "Wioski Piłkarskiej" (Football Village) w Petersburgu, ile pozostało wolnych miejsc. Przestrzeń ta, ze Strefą Kibica, zacznie działać na Placu Koniuszennym w centrum Petersburga od 11 czerwca.
ZOBACZ TAKŻE: EURO 2020: Polskie miasta bez stref kibica? Większość ich nie zorganizuje
Nie jest jasne, ilu dokładnie kibiców z zagranicy wybiera się do Petersburga, drugiej co do wielkości metropolii Rosji. Szef rosyjskiego komitetu organizacyjnego Aleksandr Sorokin spodziewa się co najmniej 8 tysięcy kibiców z Finlandii; Rosjanie rozmawiali ostatnio ze stroną o organizacji transportu promami.
Konsulat Belgii w Petersburgu poinformował w środę, że około 600 kibiców z tego kraju złożyło wnioski o FAN ID, jednak nie wiadomo, ilu z nich ostatecznie przyjedzie.
W Petersburgu dwa mecze rozegra reprezentacja Polski - ze Słowacją i Szwecją.
