Euro 2020: Fernando Santos nastawia się na długi turniej. "W walizce jest też wystarczająco dużo tytoniu"
Hiszpania jest dotychczas jedyną drużyną, której udało się obronić tytuł mistrza Europy w piłce nożnej. Z myślą o powtórzeniu sukcesu z 2016 roku przystąpią do rywalizacji Portugalczycy. - Spakowałem się na cały miesiąc - przyznał ich trener Fernando Santos.
Tylko Hiszpania dwukrotnie z rzędu triumfowała w ME - w 2008 i 2012 roku. Teraz przed szansą na powtórzenie tego wyczynu stanie Portugalia, która występ w tegorocznym turnieju zainauguruje we wtorek spotkaniem z Węgrami w Budapeszcie. - Oczywiście, że przystępujemy do mistrzostw z myślą, by wygrać - przyznał Santos.
ZOBACZ TAKŻE: Euro 2020: Kibice w Amsterdamie okazali wsparcie Eriksenowi
Finał zaplanowano na 11 lipca w Londynie. - Spakowałem się na cały miesiąc, a w walizce jest też wystarczająco dużo tytoniu - zapewnił namiętny palacz Santos, który prowadził zespoły - w 2012 roku Grecją i cztery lata później Portugalię - w 11 meczach mistrzostw Europy.
Poza Węgrami rywalami Cristiani Ronaldo i spółki w grupie F, uważanej powszechnie za najsilniejszą, będą mistrzowie świata - Francuzi i Niemcy.