Europejska Liga Beach Soccera. Polacy wracają do gry!

Euro 2020. Kto bardziej winny? Dobry trener, słabi gracze czy odwrotnie?

Turnieje Europejskiej Ligi Beach Soccera rozgrywane są od 1998 roku. Dotychczas największym sukcesem reprezentacji Polski było trzecie miejsce wywalczone w turnieju finałowym w Marsylii w 2006 roku. Wówczas w Superfinale grało sześć zespołów. Biało-Czerwoni w fazie grupowej pokonali wówczas Ukrainę po dogrywce 4:3 i przegrali z Hiszpanią 3:5. W półfinale nasz zespół przegrał z Portugalią 3:8, a w meczu o trzecie miejsce pokonaliśmy Włochów po rzutach karnych 2:2 (karne 2:1). Dzięki tej wygranej uplasowaliśmy się na trzecim miejscu w rozgrywkach EBSL i po raz pierwszy w historii zapewniliśmy sobie awans do finałów Mistrzostw Świata w Rio de Janeiro (ze strefy europejskiej awansowały także reprezentacje Hiszpanii i Portugalii).

W zeszłym roku ze względu na pandemię koronawirusa do rywalizacji w EBSL przystąpiło tylko pięc z dwunastu ekip uprawnionych do rywalizacji w Elicie. Oprócz Polaków zabrakło również reprezentacji Włoch, Rosji, Hiszpanii, Białorusi, Azerbejdżanu i Turcji. W tej sytuacji organizatorzy EBSL zadecydowali rozegrać Superfinał EBSL w bardzo mocno okrojonej obsadzie. W Nazare pięć ekip rywalizowało ze sobą w systemie każdy z każdym. Najlepsi w Portugalii okazali się gospodarze, którzy w końcowej klasyfikacji wyprzedzili kolejno Szwajcarię, Ukrainę, Francję i Niemcy.

EBSL z pandemią w tle...

Dotychczas w każdym sezonie sezonie rozgrywanych było łacznie pięć turniejów eliminacyjnych Europejskiej Ligi Beach Soccera. Każda z dwunastu reprezentacji grających w Elicie rywalizowała w dwóch turniejach eliminacyjnych rozgrywając łącznie sześć spotkań. Po rozegraniu wszystkich spotkań eliminacyjnych rozgrywany był Superfinał do którego awans zapewniało sobie najlepszych siedem zespołów plus gospodarze turnieju finałowgo.

Dotychczas Polacy sześciokrotnie grali w turnieju finałowym. Ostatni raz miało to miejsce w 2017 roku, gdy w Superfinale rozegranym we włoskiej Terracinie Biało-Czerwoni przegrali wszystkie mecze i uplasowali się na ósmym miejscu.

Obecne rozgrywki Europejskiej Ligi Beach Soccera także zostały radykalnie zmienione ze względu na pandemię koronawirusa. W tym roku zostanie rozegrany zostanie tylko jeden turniej eliminacyjny w którym wystąpi dwanaście zespołów podzielonych na trzy grupy. Każda drużyna rozegra trzy spotkania i na tej podstawie powstanie tabela. Osiem najlepszych zespołów (siedem plus Portugalia jako gospodarz) zapewni sobie awans do wrześniowego Superfinału. Ostatni, czyli dwunasty zespół zagra w turnieju barażowym o utrzymanie z najlepszymi zespołami Dywizji B.

Mocni rywale Biało-Czerwonych!

- W rywalizacji Europejskiej Ligi Beach Soccera chcielibyśmy zapewnić sobie przede wszystkim bezpieczne utrzymanie w Elicie - mówi trener reprezentacji Polski w beach soccerze, Tomasz Wydmuszek. - Mamy taki plan aby wygrać dwa z trzech meczów, które nas teraz czekają. Po cichu liczymy, że być może uda nam się zakwalifkować do Superfinału, ale zdajemy sobie sprawę, że mamy bardzo mocno zmienioną, a przede wszystkim odmłodzoną drużynę, której brakuje ogrania na międzynarodowym podwórku. Nie tylko my - ale chyba wszyscy uczestnicy - jesteśmy ciekawi jak po tak długiej przerwie zaprezentujemy się w starciu z europejską czołówką - podkreśla selekcjoner Polaków.

W obecnej edyzji EBSL rywalami Polaków będą kolejno reprezentacje Szwajcarii, Włoch i Francji. - Mecz ten pokaże jak obie drużyny odnajdą się w tej „popandemicznej” przerwie. Ostatni pojedynek o punkty rozegraliśmy prawie dwa lata temu. Do turnieju podchodzimy jednak z optymizmem i wiarą, że uda nam się osiągnąć jak najlepszy wynik. W moim odczuciu będzie to awans do Superfinału - przekonuje reprezentant Polski, Jakub Jesionowski z KP Łódź.

Marzenia o siódmym Superfinale!

- Uważam, że mamy szanse wygrać ze Szwajcarią oraz Francją, natomiast najcięższy mecz czeka nas z Włochami - wylicza Karim Madani z FBS Kolbudy. Trenerzy zabrali dwudziestu chłopaków, więc jesteśmy przygotowani na pressing w każdym meczu. Skład jest bardzo odświeżony, natomiast młodzi chłopcy pokazują że warto na nich stawiać i na treningach widać ich wysokie umiejętności - zapewnia.

- Mamy młody zespół, trzy czwarte składu jest po raz pierwszy na turnieju zagranicznym. Ciężko powiedzieć jak będziemy funkcjonowali, ale każdy jest nastawiony na ciężką pracę na boisku. Myślę, że naszą najmocniejszą bronią może być właśnie to że mamy nowy młody zespół i nikt nie wie czego się można po nas spodziewać - uważa Filip Gac z KP Łódź.

- Jesteśmy nowym, ale ambitnym zespołem z ogromnym potencjałem - mówi bramkarz Maciej Marciniak. - Cele jakie każdy z nas sobie stawia to radość z gry ale też przede wszystkim zwycięstwa. Chcemy zbierać cenne doświadczenie, które będzie procentować w przyszłości. Wiadomo, że chcemy sprawić niespodziankę, ale pamiętajmy że wszystko rozegra się na boisku. Na pewno nikomu z nas nie można odmówić woli walki i determinacji i to pokażemy w Nazare - zapewnia golkiper KP Łódź.

W Nazare Polacy powalczą też o Mundial!

Turniej EBSL w Nazare potrwa od czwartku do soboty. Niedziela będzie dla (prawie) wszystkich uczestników dniem wolnym. Od poniedziałku do niedzieli - także w Nazare - rozpoczną się kwalifikacje do Mistrzostw Świata, których gospodarzem będzie Rosja. Wystąpi w nich łącznie szesnaście zespołów. Jedenaście z Elity EBSL (poza Rosją, która jako gospodarz Mundialu ma zapewniony awans) oraz pięć najlepszych ekip z Dywizji B. Szesnaście zespoów zostało podzielonych na cztery grupy. Polacy zmierzą się z Hiszpanią, Białorusią i jednym z kwalifikantów z Dywizji B. Awans do ćwiercfinału zapewnią sobie dwie najlepsze drużyny z każdej grupy. Awans na MŚ w Rosji wywalczą sobie wszyscy ćwierćfinaliści, bowiem dla strefy europejskiej przewidzianych są cztery miejsca. Plus piąta Rosja jako gospodarz turnieju. - Jeżeli chodzi o turniej eliminacyjny do mistrzostwa świata to chcielibyśmy powtórzyć wynik z 2016 roku, gdy we włoskim Jesolo reprezentacja Polski wywalczyła drugi w historii awans do beachsoccerowego mundialu - zapewnia trener Wydmuszek.

Kadra Polski na turniej EBSL i kwalifikacje MŚ: Bramkarze: Krystian Karolak (FC 10 Zgierz), Maciej Marciniak (KP Łódź), Maciej Ranoszek (Hemako Sztutowo) i Patryk Sobczak (BSC Boca Gdańsk). Zawodnicy z pola: Jakub Bistuła, Krystian Klawikowski, Sebastian Papiernik (wszyscy BSC Boca Gdańsk), Karim Madani (FBS Kolbudy), Arkadiusz Błaszczyk, Patryk Pietrasiak (obaj FC 10 Zgierz), Dawid Kiełczyński, Bartosz Szloser (obaj Hemako Sztutowo), Eryk Becker, Grzegorz Brochocki, Maciej Daniluk, Filip Gac, Jakub Jesionowski, Arkadiusz Kłopeć (wszyscy KP Łódź), Mateusz Kiklaisz, Mateusz Wardziński (obaj UKS Milenium Gliwice).

Sztab szkoleniowy reprezentacji Polski: Trener: Tomasz Wydmuszek. Asystent trenera: Wojciech Polakowski. Trener bramkarzy: Marek Górecki. Fizjoterapeuci: Rafał Kobusiński, Piotr Neumann. Lekarz:  Robert Gulewicz. Kierownik: Michał Piekarczyk.

Plan transmisji Europejskiej Ligi Beach Soccera w Nazare (17-19 czerwca). Wszystkie mecze na żywo w Polsacie Sport Premium 1.

Czwartek (17 czerwiec):

Włochy - Francja (14:55, Polsat Sport Premium 1)

Hiszpania - Białoruś (16:25, Polsat Sport Premium 1)

Polska - Szwajcaria (19:10, Polsat Sport Premium 1)

Piątek (18 czerwiec):

Włochy - Polska (14:55, Polsat Sport Premium 1)

Hiszpania - Turcja (16:25, Polsat Sport Premium 1)

Szwajcaria Francja (19:10, Polsat Sport Premium 1)

Sobota (19 czerwiec):

Francja - Polska (14:55, Polsat Sport Premium 1)

Szwajcaria - Włochy (19:15, Polsat Sport Premium 1)

Rosja - Hiszpania (20:25, Polsat Sport Premium 1)