Euro 2020: Szwecja - Słowacja. Skromne zwycięstwo Szwedów w "polskiej" grupie
Szwecja pokonała Słowację 1:0 w meczu drugiej kolejki grupy E na Euro 2020. Bramkę z rzutu karnego zdobył Emil Forsberg. W sobotę drugie spotkanie w tej grupie rozegrają Polska i Hiszpania.
Oba zespoły ostrożnie rozpoczęły to spotkanie. Zarówno Szwedzi, jak i Słowacy nie chcieli narazić się na kontrę przeciwnika, wobec czego skupili się na grze defensywnej. W trakcie pierwszej połowy próżno był czekać na dobrą okazję i ciekawy futbol, a śmiało można zaryzykować tezę, że był to jeden z gorszych fragmentów gry na tym turnieju. Arbiter także był tego świadomy, a dodatkowo nie musiał często interweniować, wobec czego doliczył tylko minutę do regulaminowego czasu gry i zakończył pierwszą partię.
ZOBACZ TAKŻE: Sensacyjne doniesienia! Londyn straci finał Euro 2020?!
Druga połowa dała nieco więcej nadziei na dobry futbol, a przede wszystkim bramki. Pięć minut po rozpoczęciu drugiej partii okazję miał Ondrej Duda, który dostał podanie od Petera Pekarika. Piłka przeleciała jednak nad poprzeczką.
Kilka chwil później okazję miał Juraj Kucka, ale jego strzał obronił Robin Olsen. Ponadto słowacki piłkarz był na pozycji spalonej. Dwie minuty później to Szwedzi nacierali na bramkę rywali, a dośrodkowanie kończył Ludwig Augustinsson. Golkipier nie miał jednak problemów z obroną tego strzału. Przed kolejną szansą stanął Marcus Danielson, ale tym razem Szwed uderzył nad poprzeczką.
Ten fragment drugiej partii zdecydowanie należał do Szwedów. Wspaniałe dośrodkowanie, prosto na głowę dostał Alexander Isak, a futbolówka przeleciała tuż nad poprzeczką. To kolejna okazja Szwecji, która była coraz bliżej gola.
To co było nieuniknione stało się w 77. minucie. Wychodzącego na czystą pozycję Robina Quaisona faulował bramkarz Martin Dubravka. Sędzia nie miał wątpliwości wskazał na "wapno". Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Emil Forsberg i pokonał golkipera pewnym strzałem w prawy dolny róg. Tym samym Szwecja objęła prowadzenie 1:0.
Z próbą wyrównania ruszyli Słowacy. W doliczonym czasie mieli jeszcze rzut rożny, ale dośrodkowanie było niedokładne. Dalekim strzałem zza pola karnego popisał się Vladimir Weiss, ale piłka przeleciała obok bramki. Arbiter w końcu zakończył spotkanie, a Szwedzi mogli cieszyć się pierwszym zwycięstwem w tym turnieju.
Szwecja - Słowacja 1:0 (0:0)
Bramka: Emil Forsberg 77 (rzut karny)
Przejdź na Polsatsport.pl