Jan Bednarek nie zagra ze Szwecją? Nowe informacje na temat stanu zdrowia reprezentanta Polski
Powoli opada euforia po "zwycięskim" remisie reprezentacji Polski w meczu z Hiszpanią (1:1), a coraz więcej kibiców już myśli o kolejnym meczu ze Szwecją. Są także powody do zmartwienia dotyczące stanu zdrowia Jana Bednarka. Obrońca Biało-Czerwonych zszedł z boiska z urazem mięśniowym i nie wiadomo czy wystąpi w spotkaniu ze Szwedami.
Za nami piękne chwile i rosnąca wiara w sukces reprezentacji Polski na Euro 2020. Po fatalnym meczu ze Słowacją (1:2) skazywani na pożarcie Biało-Czerwoni wywalczyli w Sewilli remis ze znacznie mocniejszą "na papierze" Hiszpanią (1:1). Dobrze spisywała się obrona, a szczególnie duet Jan Bednarek - Kamil Glik, który skutecznie odcinał od podań Alvaro Moratę i Gerarda Moreno. Walka z klasowymi napastnikami nie obyła się jednak bez strat, a mowa tu konkretnie o urazie jakiego doznał Bednarek.
Według wszelkich informacji wciąż chodzi o uraz mięśnia pośladkowego, który ciągnie się już od towarzyskiego meczu z Islandią. Zawodnik nie pojawił się w kadrze na to spotkanie, mimo że od dłuższego czasu stanowi podstawę w obronnych szykach Polaków. Sporo spekulowało się na temat jego występu w feralnym meczu ze Słowacją, ale ostatecznie obrońca wyszedł na boisko, a uraz wydawał się już przeszłością. Bednarek wystąpił także od pierwszej minuty z Hiszpanią i to właśnie ten występ może okazać się większym i bardziej złożonym problemem.
ZOBACZ TAKŻE: "Zawsze gdy dryblowałem, traciłem piłkę. Niech szuka podania"
Niepokojące było szczególnie to co wydarzyło się w 85. minucie spotkania. Obrońca został zmieniony przez Pawła Dawidowicza, a grymas jego twarzy ewidentnie wskazywał na dolegliwości bólowe. Pocieszająca może być wiadomość rzecznika prasowego PZPN, Jakuba Kwiatkowskiego, który w rozmowie ze Sport.pl potwierdził, że piłkarz nie grał pod wpływem środków przeciwbólowych. To często stosowane rozwiązanie wśród profesjonalnych sportowców, które co prawda umożliwia grę pomimo bólu i kontuzji, ale jest to tylko chwilowe remedium.
Najważniejsze pytanie brzmi zatem: Co dalej z Janem Bednarkiem? Odpowiedź powinniśmy poznać już w niedzielę. Reprezentacja Polski właśnie tego dnia wróci do Sopotu, gdzie znajduje się baza kadry, a tam zostaną z kolei przeprowadzone szczegółowe badania.
Jeśli okaże się, że polski obrońca nie będzie mógł zagrać ze Szwecją (spotkanie jest zaplanowane na środę) to Paulo Sousa będzie mógł mówić o szczególnym pechu. Jeszcze przed turniejem mistrzostw Europy z powodu kontuzji zostali wykluczeni Krzysztof Piątek, Arkadiusz Reca, Krystian Bielik i Arkadiusz Milik.