Euro 2020. Frantisek Straka przed meczem Anglii z Czechami: Grałem w... obu reprezentacjach

Były czeski piłkarz Frantisek Straka przed wieczornym meczem tej drużyny z Anglią w mistrzostwach Europy przypomniał, że ma za sobą występy w obu reprezentacjach. - Rozgrałem 35 meczów dla Czechosłowacji i jeden dla... Anglii - przekazał z uśmiechem.
63-letni Straka, były zawodnik Sparty Praga i klubów niemieckich, a trener m.in. Arki Gdynia, nawiązał do historii z 1996 roku, kiedy jego angielski kolega Tony Woodcock, były piłkarz m.in. Arsenalu Londyn i FC Koeln, organizował w Hamburgu mecz oldbojów celebrytów z obu krajów. Ponieważ mogło zagrać tylko 10 Anglików, poprosił Czecha, by uzupełnił skład.
ZOBACZ TAKŻE: Euro 2020: Poznaliśmy pierwszą parę 1/8 finału
- Niemcy mieli niezły ubaw, kiedy zobaczyli, że jeden gość w drużynie rywali w ogóle nie śpiewa hymnu. Myślę, że po 25 latach mogę już ujawnić, że to był podstawiony gracz - przyznał Straka.
Drużyny Anglii i Czech z dorobkiem czterech punktów prowadzą w tabeli grupy D ME.
W środę o godz. 21 na Wembley w Londynie zagrają w spotkaniu decydujący o tym, kto awansuje do fazy pucharowej z pierwszego miejsca.
Przejdź na Polsatsport.pl