Mateusz Bieniek: Celem są igrzyska, ale...
Polscy siatkarze zakończyli rywalizację w fazie zasadniczej Ligi Narodów na 2. miejscu. To oznacza, że wezmą udział w walce o medale. - Celem na ten sezon są igrzyska, ale jeśli będzie możliwość wygrania czegoś wcześniej, to zrobimy wszystko, aby to osiągnąć - przyznał środkowy Mateusz Bieniek.
Za Biało-Czerwonymi cztery tygodnie gry w Rimini. Podopieczni Vitala Heynena zanotowali w tym czasie 12 zwycięstw i trzy porażki, co dało im drugą lokatę, premiowaną walką o medale.
- Musimy cieszyć się, że mogliśmy wykorzystać całą fazę zasadniczą Ligi Narodów w celu jak najlepszego przygotowania zespołu do igrzysk. Trener rotował składem, tak, że fizycznie żaden z zawodników nie ucierpiał. Awansowaliśmy przy tym do pierwszej czwórki, musimy się tylko cieszyć, bo takich meczów jest nam potrzebnych jak najwięcej - mówił libero Paweł Zatorski.
ZOBACZ TAKŻE: "Nie wstyd wam wychodzić na boisko?" Słynny siatkarski trener zbeształ zawodników (WIDEO)
- Będzie to dobra okazja do zrewanżowania się za przegrane mecze, przygotowujemy się po to, żeby wygrać. Celem na ten sezon są igrzyska, ale jeśli będzie możliwość wygrania czegoś wcześniej, to zrobimy wszystko, aby to osiągnąć - dodał Bieniek.
Trener Heynen podał w środę niemal kompletny skład na igrzyska w Tokio. Selekcjoner wskazał jedenastu spośród dwunastu zawodników, którzy znajdą się w ekipie olimpijskiej. Polacy do Japonii wybiorą się 13 lipca. Pomiędzy Ligą Narodów a startem na igrzyskach wystąpią jeszcze w Memoriale Wagnera w Krakowie (9–11 lipca).
Przejdź na Polsatsport.pl