Sensacja w meczu Szwecja - Ukraina. Decydujący gol padł w ostatniej minucie dogrywki!

W pierwszych minutach mecz toczył się w wolnym tempie. W 10. minucie Mykoła Szaparenko podjął próbę strzału z dystansu, jednak piłka przeszła daleko od bramki Szwecji. Minutę później w doskonałej sytuacji znalazł się Roman Jaremczuk, jednak jego uderzenie z 10 metrów świetnie obronił Robin Olsen. Ta sytuacja była poważnym ostrzeżeniem dla reprezentacji Szwecji.

W 18. minucie Szwedzi w końcu przedostali się pod pole karne Ukrainy. Najpierw niecelnie uderzał Emil Forberg, a następnie w znakomitej sytuacji po podaniu Dejana Kulusevskiego znalazł się Alexander Isak. Po jego strzale piłka przeszła jednak obok bramki.

W 27. minucie Ukraińcy przeprowadzili wspaniałą akcję, po której objęli prowadzenie! Andrij Jarmołenko zatańczył z piłką przy nodze w polu karnym Szwecji, po czym odegrał piłkę do Ołeksandra Zinczenki. Pomocnik Manchester City uderzył z pierwszej piłki z odległości kilkunastu metrów, pokonując Robina Olsena.

Szwedzi próbowali szybko odrobić straty. Sebastian Larsson uderzył z rzutu wolnego sprzed pola karnego, ale świetną interwencją popisał się Heorhij Buszczan. Chwilę później mogło być 2:0. Jarmołenko znalazł się w polu karnym, ale uderzył nad poprzeczką bramki Szwecji.

W 43. minucie Szwedzi doprowadzili do wyrównania. Emil Forsberg doszedł do podania Alexandra Iasaka i uderzył z odległości 20 metrów. Piłka odbiła się jeszcze od nóg Illii Zabarnyja i wpadła do bramki zmylonego Heorhija Buszczana.

ZOBACZ TAKŻE: Niemcy zawsze wygrywają? Gary Lineker odwołał słynne słowa

Po przerwie gra znowu toczyła się w spokojnym tempie, choć po dziesięciu minutach gry obie drużyny przyspieszyły i poszły na wymianę ciosów. W 55. minucie Jarmołenko podał do Serhija Sydorczuka, po strzale którego piłka trafiła w słupek. Moment później Szwedzi przeprowadzili kontratak, po którym w słupek trafił Forsberg.

W dalszej części spotkania Szwedzi przejęli inicjatywę. W 65. minucie bardzo mocny strzał na bramkę Ukrainy oddał Kulusevski, ale znakomicie interweniował Buszczan, który wybił piłkę na rzut rożny. Trzy minuty później kapitalną indywidualną akcją popisał się Forsberg, po strzale którego piłka odbiła się od poprzeczki!

Końcówka meczu nie obfitowała w wielkie emocje i brakowało w niej sytuacji podbramkowych. Do końca regulaminowego czasu gry wynik nie uległ zmianie, więc oba zespoły musiały rozegrać dogrywkę. 

W 97. minucie trener reprezentacji Szwecji Janne Andersson zdecydował się na przeprowadzenie trzech zmian w ofensywie, wprowadzając na boisko napastnika Marcusa Berga (za Alexandra Isaka), Viktora Claessona (za Sebastiana Larssona) oraz RObina Quaisona (za Dejana Kulusevskiego).

ZOBACZ TAKŻE: Euro 2020. Niemieckie media: Emerytura Joachima Loewa o 12 dni za wcześnie

Minutę później obrońca Szwecji Marcus Danielsson został wyrzucony przez sędziego z boiska po wyjątkowo brutalnym faulu na Artemie Biesiedinie, ktorego noga została wygięta w nienaturalny sposób. Ukraiński napastnik opuścił plac gry i potrzebował interwencji służb medycznych. Po chwili okazało się, że nie będzie już w stanie kontynuować gry, więc w jego miejsce trener Andrij Szewczenko wprowadził Wiktora Cyhankowa.

Od tej pory Szwedzi musieli grać w osłabieniu, a w dodatku bez jednego ze stoperów, więc trener Janne Anderson dokonał kolejnej zmiany, zdejmując z boiska pomocnika Kridoffera Olssona w miejsce obrońcy Filipa Helandera.

W przerwie dogrywki boisko opuścił Andrij Jarmołenko, który asystował przy pierwszym golu Ukrainy. W 105. minucie upadł na murawie i zwijał się z bólu, a następnie wstał i kulał. Widać było po nim olbrzymie zmęczenie meczem. W jego miejsce trener reprezentacji Ukrainy Andrij Szewczenko wprowadził Artema Dowbyka.

W 111. minucie Dowbyk znalazł się w sytuacji sam na sam ze szwedzkim bramkarzem, ale z odległości sześciu metrów strzelił ponad bramką, a po chwili okazało się, że i tak był na minimalnym spalonym. Na trzy minuty przed końcem dogrywki niecelny strzał oddał inny z Ukraińców Rusłan Malinowskyj. Do końca dogrywki nie zobaczyliśmy już żadnych bramek. 

W doliczonym do dogrywki czasie Zinczenko dośrodkował z lewego skrzydła do piłki, a w polu karnym doskoczył do niej Artem Dowbyk, który wszedł idealnie w tempo i strzałem głową pokonał Robina Olsena. W ten sposób zapewnił swojemu zespołowi zwycięstwo i awans do ćwierćfinału Euro 2020, w którym zagrają z Anglią. Spotkanie odbędzie się w sobotę 3 lipca w Rzymie.

Szwecja - Ukraina 1:2 po dogrywce (1:1)

Bramki: 0:1 Ołeksandr Zinczenko '27, 1:1 Emil Forsberg '43, 1:2 Artem Dowbyk '120+1.

Żółte kartki: Szwecja: Dejan Kulusevski, Emil Forsberg. Ukraina: Andrij Jarmołenko. Czerwona kartka - Szwecja: Marcus Danielson (99-faul).

Sędzia: Daniele Orsato (Włochy).

Szwecja: Robin Olsen - Mikael Lustig (83. Emil Krafth), Victor Lindeloef, Marcus Danielson, Ludwig Augustinsson (83. Pierre Bengtsson) - Sebastian Larsson (97. Viktor Claesson), Kristoffer Olsson (101. Filip Helander), Albin Ekdal, Emil Forsberg - Dejan Kulusevski (97. Robin Quaison), Alexander Isak (97. Marcus Berg).

Ukraina: Heorhij Buszczan - Ołeksandr Karawajew, Ilia Zabarny, Serhij Krywcow, Mykoła Matwiejenko - Serhij Sydorczuk (118. Roman Bezus), Taras Stiepanenko (94. Jewhen Makarenko), Ołeksandr Zinczenko - Andrij Jarmołenko (106. Artem Dowbyk), Roman Jaremczuk (91. Artem Biesiedin, 101. Wiktor Cygankow), Mykoła Szaparenko (61. Rusłan Malinowski).