Wimbledon: Iga Świątek w trzeciej rundzie! Polka pokonała Wierę Zwonariewę
Iga Świątek - Wiera Zwonariewa 2:0. Skrót meczu
Sokole oko Igi Świątek! Jej rywalka miała pretensje do sędziego
Dawid Olejniczak: Jeśli Iga Świątek gra na wysokim poziomie, to jest niemal nie do zatrzymania
Iga Świątek bez większych problemów wygrała z Wierą Zwonariewą 6:1, 6:3 w meczu drugiej rundy turnieju Wimbledon. Następną rywalką polskiej tenisistki będzie zwyciężczyni starcia Irina Begu - Petra Martic.
Iga Świątek świetnie weszła w spotkanie wygrywając bez większego problemu trzy pierwsze gemy do 15. Po przerwie do gry wróciła Zwonariewa, która wygrała swojego pierwszego gema także do 15. Najbardziej zacięta była piąta i szósta partia pierwszego seta. Najpierw piątego gema na swoją korzyść rozstrzygnęła Polka zwyciężając do 40, a w następnym przełamała serwis Rosjanki walcząc na przewagi. Znakomity set w wykonaniu Polki dopełniła wygrana w siódmym gemie do 30.
ZOBACZ TAKŻE: Hubert Hurkacz w drugiej rundzie zagra z Marcosem Gironem
Otwarcie drugiego seta to ponownie koncertowa gra Polki. Przy serwisie Zwonariewej Świątek wygrała pierwszą partię na przewagi. W drugim gemie tenisistka z Raszyna poszła za ciosem i zwyciężyła do 15. Problemy zaczęły się w trzecim gemie, w którym Zwonariewa całkowicie zdominowała swoją rywalkę i wygrała do zera. Zniżka formy była tylko chwilowa, a czwarta partia to już całkowita kontrola Polki i wygrana do 30.
W kolejnej partii Świątek przełamała za to serwis Rosjanki i ponownie zwyciężyła do 30 zbliżając się do upragnionego zwycięstwa. Piąty i szósty gem przebiegł w podobnej atmosferze, a Zwonariewa znów przegrała przy swoim serwisie. Rosjanka musiała wrócić do gry jeśli myślała o przedłużeniu tego starcia i tak też uczyniła. Wygrała kolejnego gema do 40 doprowadzając do stanu 2:5, a w kolejnym po raz pierwszy przełamała serwis Polki wygrywając do 15. To jednak nie pomogło na wyśmienitą grę raszynianki, a Świątek pewnie rozstrzygnęła losy meczu wygrywając swoją szóstą partię w tym secie do 15.
ZOBACZ TAKŻE: We Wrocławiu niczym na Wielkim Szlemie
To najlepszy wynik Świątek w seniorskim Wimbledonie. Dwa lata temu przegrała mecz otwarcia, ale nie może narzekać na brak dobrych wspomnień z trawiastych kortów w Wielkiej Brytanii. Trzy lata temu triumfowała w juniorskiej edycji turnieju.
W następnej rundzie wielkoszlemowego turnieju Polka zmierzy się ze zwyciężczynią starcia Irina Begu - Petra Martic.
Iga Świątek - Wiera Zwonariewa 6:1, 6:3
Przejdź na Polsatsport.pl