Lukas Podolski: Chcę pomóc w marketingu i rozwoju akademii Górnika
Paweł Czado: Niektórzy przestali wierzyć, że Podolski zagra w Górniku. Reagowali na te obietnice szyderczo
Dariusz Czernik: Takiego piłkarza w polskiej lidze jeszcze nie witaliśmy
Konrad Kołakowski: W Ekstraklasie nie grał jeszcze mistrz świata
Były piłkarz reprezentacji Niemiec Łukasz Podolski zadeklarował w klubowej telewizji, że chce pomóc Górnikowi Zabrze nie tylko na boisku, ale także w działaniach marketingowych i rozwoju akademii. W czwartek ma podpisać w Zabrzu kontrakt.
„Każdy wie, że pochodzę ze Śląska, z Sośnicy (dzielnica Gliwic, blisko stadionu zabrzan). Górnik od małego jest moim klubem. Mam tam rodzinę, kolegów, tam się wychowałem, wszystko pamiętam” – stwierdził 36-letni napastnik.
Przypomniał, że utrzymywał cały czas kontakt z Górnikiem, oglądał transmisje jego meczów, interesował się transferami, miejscem w tabeli.
„Teraz zobaczymy, co możemy zrobić razem. Nie potrzebuję ludzi poklepujących mnie po plecach. Mnie chodzi o klub i drużynę. Cieszę się, że będę mógł zagrać w tej koszulce, na nowym stadionie w Zabrzu. Zobaczymy, jak to wyjdzie na boisku. Potrzebuję 3-4 tygodni, żeby się przygotować do sezonu. Nie myślę o mistrzostwie Polski, nie wiem, czy nas na to stać. W poprzednim sezonie chłopaki super grali w pierwszej rundzie, potem to poszło w dół” – ocenił mistrz świata z 2014 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Oślizło o przyjściu Podolskiego: Oczekiwania są duże
Zaznaczył, że nie zależy mu na strzeleniu 20 goli i zmianie klubu.
„Chodzi mi o to, żeby być w Górniku, pomóc mu w też w marketingu, w rozwoju akademii. Jeśli się uda postrzelać, to dobrze, ale jeśli przy 20 bramkach drużyna będzie na 11. miejscu, to nic nie da. Lepiej być na trzecim, czwartym miejscu i strzelić tylko jedną, to dla mnie wystarczy” – powiedział strzelec 49 bramek dla reprezentacji Niemiec.
Podkreślił wagę szkolenia młodzieży w zabrzańskim klubie.
„To moje marzenie, by zrobić tę akademię dobrą na kolejne lata. Część pracy będzie na boisku z drużyną po to, by wygrywać. Jednak Górnik to wielki klub, ma super kibiców, jest dużo do zrobienia i chcę w tym pomóc” - wyjaśnił były gracz m.in. Bayernu Monachium i Arsenalu Londyn.
Podolski w czwartek ma podpisać kontrakt z Górnikiem, spotkać się z dziennikarzami i kibicami.
„Zawodnicy przychodzą i odchodzą, trenerzy też, a klub i kibice zawsze zostają. Ja chcę pomóc, by Górnik krok po kroku się podniósł, we wszystkim, nie tyko na boisku. Bo potencjał jest na każdym kroku. Czekam na pierwszy mecz u siebie” – podsumował Podolski.