Hubert Hurkacz dla Polsatu Sport: Zwycięstwo z Federerem to wielkie wydarzenie
Tomasz Tomaszewski i Dawid Olejniczak rozmawiali z Hubertem Hurkaczem po niesamowitej wygranej z Rogerem Federerem. - Jest to dla mnie wielkie wydarzenie i bardzo się cieszę z tego, co się wydarzyło - powiedział Hurkacz... skromnie dodając, że zagrał "nieźle" przeciwko Królowi Rogerowi. W trakcie wywiadu polski tenisista nie wiedział jeszcze, że jego kolejnym rywalem będzie Włoch Matteo Berrettini...
Tomasz Tomaszewski i Dawid Olejniczak: Gratulacje za wspaniały mecz przeciwko tak wielkiemu rywalowi na pięknym korcie! Powiedz, co czujesz po takim spotkaniu?
Hubert Hurkacz: Czuję się niesamowicie po dzisiejszym meczu, po zwycięstwie z Rogerem. Jest to dla mnie wielkie wydarzenie i bardzo się cieszę z tego, co się wydarzyło.
Wyglądało to tak, jakbyś przewidywał każde zagranie Federera. Też tak to czułeś na korcie, że wiesz co Cię czeka przed następnym uderzeniem?
Czułem się dzisiaj dobrze na korcie. Antycypowałem i starałem się wywierać presję na Rogerze, tak żeby on nie mógł mnie zdominować.
Mam wrażenie, że mecz z Miedwiediewem, druga jego część, bardzo Ci pomogły w spotkaniu z Federerem...
Tak, myślę, że wczorajszy mecz dodał mi jeszcze więcej wiary i pewności siebie. Ważne też było obycie z kortem centralnym, co przełożyło się dzisiaj na to, że byłem pewniejszy.
Grasz na Wimbledonie jeszcze lepiej niż w Miami?
Ciężko powiedzieć. Na pewno inaczej się gra na trawie niż na hardzie, ale myślę, że tu gram nieźle.
Przejdź na Polsatsport.pl