Wojciech Fibak: Roger Federer powinien zakończyć karierę
Hubert Hurkacz pokonał w trzech setach Rogera Federera w ćwierćfinale Wimbledonu. Wojciech Fibak jest stanowczy w temacie szwajcarskiego gwiazdora. - Gdybym miał mu doradzać, to powiedziałbym, by się wycofał. To mógł być jego ostatni mecz - powiedział.
Polski tenisista był świetnie dysponowany od samego początku spotkania. Nie dam rozwinąć skrzydeł znacznie bardziej utytułowanemu rywalowi, wygrywając w trzech setach. Wojciech Fibak zwrócił uwagę na styl Hurkacza nie tylko na korcie.
Zobacz także: Wimbledon: Hurkacz - Berrettini. Kiedy mecz? O której godzinie?
- Hurkacz jest graczem doskonałym, wszechstronnym. Wszystkich szanuje, jest uprzejmy dla każdego. Jest też wzorem dla młodych tenisistów. Cieszę się, że to właśnie on odnosi tak wielkie sukcesy. Hubert pokazuje, że można osiągać sukcesy przez szacunek. On docenia swoich przeciwników czy też kibiców. To chyba najgrzeczniejszy zawodnik na świecie. On przeprasza za każdy net, za zagranie ramą. Na pewno był zakłopotany, na pewno współczuł Federerowi. Wiedział, że to nie jest ten sam Szwajcar. - stwierdził.
Choć faworytem środowego ćwierćfinału Wimbledonu był Federer, to nikt już nie skreślał Polaka. Hurkacz udowodnił w starciu z Daniiłem Miedwiediewem, że jest w stanie pokonać każdego.
Zobacz także: Wimbledon: Pierwsza taka porażka Rogera Federera w karierze!
- Hubert gra regularnie. Świetnie się porusza, jest znakomity zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Wiedziałem, że Federer będzie miał kłopoty taktyczne. Jak pokonać Hurkacza? Nie miał przecież regularności uderzeń, a miał sporą nerwowość po stronie forhendowej. Jeszcze we wtorek wieczorem pisałem Hubertowi, by koniecznie grał przez forhend Federera. Tam pokazuje się wszystkie zwątpienia Szwajcara - dodał Fibak.
Co to porażka oznacza w kontekście przyszłości Federera?
- To już nie jest ten sam zawodnik. Nadal się pięknie porusza, to nadal jest wielka klasa i elegancja, ale to, ile popsuł piłek... Szkoda. Wydaje mi się, że to będzie jego ostatni mecz. Gdybym miał mu doradzać, to powiedziałbym, by się wycofał. Roger powinien zrezygnować z tego wyścigu z Rafaelem Nadalem i Novakiem Djokoviciem. Jeśli nie udało mu się na trawie, to na innych nawierzchniach również się nie uda. To mógł być jego ostatni mecz - zakończył.