Piotr Nowakowski: Vital Heynen powiedział, żebyśmy zagrali z uśmiechem

Siatkówka
Piotr Nowakowski: Vital Heynen powiedział, żebyśmy zagrali z uśmiechem
fot. Cyfrasport
Piotr Nowakowski wyszedł w podstawowej "szóstce" przeciwko reprezentacji Norwegii.

Siatkarze reprezentacji Polski w dobrym stylu zaprezentowali się w swoim pierwszym meczu podczas XVIII edycji Memoriału Huberta Wagnera. Ekipa prowadzona przez Vitala Heynena bez większych problemów rozprawiła się z Norwegią 3:0. - Trener powiedział, żebyśmy zagrali z uśmiechem. Mamy świadomość, z jakim przeciwnikiem przyszło nam grać. Dobrze, że postawili się nam w trzecim secie - przyznał środkowy Piotr Nowakowski.

Marcin Lepa: Dawno nie byłeś widziany z tak bliska w biało-czerwonych barwach. Chyba stęskniliście się za kibicami.


Piotr Nowakowski: Bardzo się cieszymy, że tuż przed wylotem do Tokio możemy poczuć tak wspaniałą atmosferę, którą zgotowali nam kibice.

 

ZOBACZ TAKŻE: Vital Heynen wtargnął do studia Polsatu Sport! "Wszystko w porządku?" (WIDEO)


Po 35 dniach spędzonych w Rimini, gdzie twardo trenowaliście i walczyliście, powrót do rodziny spowodował uśmiech na twojej twarzy?


Jasne, że tak!


Ładowałeś wraz z nimi energię, która będzie tak potrzebna?


Mieliśmy taką możliwość, żeby zabrać ze sobą rodziny. W sumie wciąż będziemy mogli jeździć z nimi na zgrupowania, które mają miejsce w naszym kraju. Podobnie jest z Memoriałem Huberta Wagnera, na którym jesteśmy. Jest to dla nas bardzo budujące.


Trener podobno powiedział wam, żebyście potraktowali ten trzydniowy turniej pozytywnie, spędzony z rodzinami. To dla was takie pożegnanie z bliskimi? Czy jeszcze nie myślicie o wylocie do Tokio, tylko o tym, żeby cieszyć się pobytem w Polsce?


Każdy podchodzi do tego inaczej. Bardzo się cieszę, że mamy możliwość zobaczyć się z najbliższymi. Spotkać ich. Mojej rodziny nie ma niestety już ze mną, bo zostali w Gdańsku. Serdecznie pozdrawiam was dziewczyny! Gdzieś tam z tyłu głowy myślimy już o igrzyskach olimpijskich w Tokio. Trener powiedział, żebyśmy zagrali z uśmiechem. Mam nadzieję, że to nam wyszło. Mamy świadomość, jakim przeciwnikiem dla nas była Norwegia. Dobrze, że postawili się nam w trzecim secie. Fajnie, że zagraliśmy klika fajnych akcji... Dużo tego "fajnie". Dawno nie przeprowadzałeś ze mną wywiadu.


Bardzo dawno. Stęskniłem się za tobą.


Stresuję się. Język mi się plącze, ale dam radę.

 

 

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

Marcin Lepa, PN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie