Remis KGHM Zagłębia Lubin w sparingu z rywalem z Czech
W przedostatnim przed startem nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy meczu sparingowym zespół KGHM Zagłębie Lubin zremisował z Sigmą Ołomuniec 1:1. Gola dla "Miedziowych" zdobył Jakub Sypek, który strzałem głową wykorzystał dogranie Adama Ratajczyka.
Już pierwsza akcja w meczu zakończyła się bramką dla drużyny Sigmy. Długie podanie otrzymał lewy obrońca czeskiego zespołu i bez dłuższego zastanowienia wrzucił futbolówkę w pole karne. Tam najlepiej ustawiony był Matousek, który strzałem głową pokonał Dominika Hładuna.
W 10. minucie groźny strzał z dystansu oddał Chytil, lecz piłka poleciała wysoko nad poprzeczką. Przez pierwszy kwadrans gry to zespół Sigmy częściej utrzymywał się przy piłce i tworzył coraz groźniejsze akcje. W 13. minucie to do głosu doszli piłkarze z Lubina. Filip Starzyński wypatrzył w polu karnym niepilnowanego Kacpra Chodynę, który w dobrej sytuacji uderzył obok bramki strzeżonej przez Macika.
ZOBACZ TAKŻE: Termalica rozbił rywala na zakończenie zgrupowania
"Miedziowi" mieli swoje szanse na zdobycie bramki, czy to po indywidualnych akcjach, czy stałych fragmentach gry, lecz kończyło się niepowodzeniem. W 31. minucie znów groźnie zaatakowała Sigma. Prawą stroną pomknął skrzydłowy czeskiego zespołu, który wyłożył piłkę na strzał Slamenie, lecz na jego drodze stanął Dominik Hładun, który sparował uderzenie na rzut rożny. Cztery minuty później prostopadłe podanie ze środka boiska otrzymał Matousek i znalazł się sam na sam z Hładunem. Bramkarz Zagłębia popisał się znakomitą interwencją i sparował futbolówkę na poprzeczkę. Od razu po tej sytuacji, dobrą okazję na zdobycie bramki miał Podliński, który chciał zaskoczyć czeskiego bramkarza strzałem przy bliższym słupku, lecz jego uderzenie zostało wybronione. To był koniec emocji w pierwszej połowie spotkania. Miedziowi zeszli do szatni przegrywając 0:1.
Po przerwie w bramce Zagłębia Hładuna zastąpił Konrad Forenc. Lubinianie próbowali wyrównać, dobre podanie z głębi boiska otrzymał Karol Podliński, który w mgnieniu oka znalazł się w polu karnym rywali i bez większego zastanowienia uderzył na bramkę Macika. Strzał zablokował jednak obrońca Sigmy. W 53. minucie do rzutu wolnego podszedł Starzyński, który z okolic 26. metra uderzył obok bramki.
ZOBACZ TAKŻE: Szkocki powrót do Lecha Poznań
W drugiej połowie, to piłkarze KGHM Zagłębia lepiej konstruowali akcje i dłużej utrzymywali się przy piłce. W 60. minucie nastąpiła zmiana prawie całej jedenastki, z tych, którzy grali wcześniej, na boisku został tylko Forenc. Przez dłuższy okres spotkania nie było wielu okazji do zdobycia bramki. W 78. minucie strzałem z dystansu bramkarza Sigmy chciał zaskoczyć Jakub Sypek, ale jego strzał został skutecznie zablokowany przez czeskich obrońców.
W 82. minucie KGHM Zagłębie dopięło swego i wyrównało. Adam Ratajczyk na prawej stronie boiska przedryblował dwóch zawodników Sigmy i dośrodkował w pole karne, a niepilnowany Sypek strzałem głową umieścił piłkę w siatce. W 88. minucie groźny i minimalnie niecelny strzał z dystansu oddał Łukasz Poręba. Był to ostatni akcent spotkania, które zakończyło się remisem 1:1.
KGHM Zagłębie Lubin - Sigma Ołomuniec 1:1 (0:1)
Bramki: Jakub Sypek 82' - Jakub Matousek 1'
KGHM Zagłębie: Dominik Hładun (46. Konrad Forenc) - Kacper Chodyna (60. Jakub Wójcicki), Lorenco Simic (60. Kacper Lepczyński), Kamil Kruk (60. Ian Soler), Sasa Balic (60. Mateusz Bartolewski) - Patryk Szysz (60. Adam Ratajczyk), Jewgienij Baszkirow (60. Łukasz Poręba), Łukasz Łakomy (60. Dawid Pakulski), Filip Starzyński (60. Daniel Dudziński), Sasa Zivec (60. Jakub Sypek) - Karol Podliński (60. Tomasz Pieńko).
Sigma: Matus Macik - Juraj Chvatal, Florent Poulolo, Lukas Gressak (21. Michal Veprek), Ondrej Zmrzly - Jakub Matousek (60. Radek Latal), Mojmir Chytil, Patrik Slamena (72. Jan Sedlak), Pavel Zifcak (67. Krystof Danek), Jachym Sip (60. Tomas Zahradnicek) - David Vanecek.
Przejdź na Polsatsport.pl