Harry Maguire ujawnił stan ojca. Ma pęknięte żebra po ataku kibiców podczas finału Euro 2020
Ojciec obrońcy piłkarskiej reprezentacji Anglii Harry'ego Maguire'a został poturbowany przez kibiców, którzy nie mając biletów siłą wdarli się na stadion Wembley przed niedzielnym finałem mistrzostw Europy przeciwko Włochom - poinformowały brytyjskie media.
56-letni Alan Maguire i agent jego syna Kenneth Shepherd znaleźli się w samym środku chaosu wywołanego przez setki fanów bez biletów, którzy sforsowali wejścia na stadion, m.in. do strefy VIP-ów.
- To nie było przyjemne doświadczenie. Wstrząsnęło nim. To było przerażające. Nie życzę sobie, aby ktokolwiek doświadczył tego podczas meczu piłki nożnej - powiedział Maguire, cytowany przez dziennik "The Sun".
ZOBACZ TAKŻE: Euro 2020: Brytyjski premier zapowiedział kolejne kary dla kibiców
- Mój ojciec dobrze sobie radzi. Ma kłopoty z oddychaniem z powodu żeber, ale nie jest osobą, który robi z tego wielkie rzeczy - dodał.
Przed i po meczu, który piłkarze Anglii przegrali w rzutach karnych, doszło również do ataków na kibiców włoskich. Policja zatrzymała 86 osób, a rannych zostało 19 funkcjonariuszy.
"I don't want anyone to experience that going to watch a football [match]. Especially in a major final."
— The Sun (@TheSun) July 14, 2021
Harry Maguire reveals his dad was injured in a stampede at Wembley during Sunday's #EURO2020 final.
Head to https://t.co/sOsZmZkl18 for the full interview. pic.twitter.com/MeBcbVfRcp
We wtorek UEFA wszczęła postępowanie dyscyplinarne przeciwko angielskiej federacji w związku z incydentami na Wembley.