TAURON Liga: Poważne kłopoty UNI Opole. Spowodowała je pandemia
Na poniedziałkowym spotkaniu organizacyjnym, które rozpoczęło przygotowania siatkarek UNI Opole do sezonu TAURON Ligi nie było dwóch Brazylijek. Mają one problem z dostaniem się do Polski ze swojego kraju z powodu wciąż trwającej pandemii koronawirusa. Chodzi o przyjmującą Regine Biadias i środkową Vivian Pellegrino.
Jak poinformował prezes klubu Maciej Kochański, jeśli po raz kolejny nie zmienią się przepisy w poszczególnych państwach, to zawodniczki powinny dotrzeć do Opola jeszcze w tym tygodniu.
- Jak w przypadku każdego beniaminka, naszym celem jest walka w każdym meczu, a przede wszystkim utrzymanie na tym poziomie rozgrywek - powiedział sternik UNI.
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarka reprezentacji Polski zawiesza karierę
Prezes potwierdził, że kadra na sezon 2021/22 jest już zamknięta.
Do Opola przyszły cztery zawodniczki - dwie Brazylijki oraz Ania Bączyńska - atakująca, która może też grać jako przyjmująca i Weronika Wołodko - rozgrywająca. Polki wcześniej grały w #VolleyWrocław.
Umowy przedłużyły: Adriana Adamek (libero), Gabriela Borawska (przyjmująca), Marta Ciesiulewicz (przyjmująca), Gabriela Makarowska (rozgrywająca), Aleksandra Muszyńska (środkowa), Marta Orzyłowska (środkowa), Oliwa Sieradzka (atakująca), Kinga Stronias (przyjmująca).
Trenerem zespołu pozostał Włoch Nicola Vettori.
Opolski klub powstał w 2016 roku - jak zaznaczono na oficjalnej stronie klubowej - "jako wspólna inicjatywa Uniwersytetu Opolskiego i Energetyki Cieplnej Opolszczyzny SA (ECO SA)". Początkowo siatkarki grały nad nazwą ECO SA UNI. Od 2017 r. występują pod aktualnym szyldem.
Pierwszą kolejkę TAURON Ligi zaplanowano na ostatni weekend września. Opolską drużynę już na starcie rozgrywek czeka bardzo trudne zadanie, podejmie bowiem mistrzynie Polski Grupę Azoty Chemika Police.
