Tokio 2020: 80 polskich sportowców zameldowało się w wiosce olimpijskiej
Ponad 80 polskich sportowców dotarło już - na trzy dni przed rozpoczęciem igrzysk - do głównej wioski olimpijskiej w Tokio. "Łącznie z osobami z wioski kolarskiej i żeglarskiej będzie to blisko 100 osób" - powiedział szef misji Marcin Nowak.
Położona w nabrzeżnej dzielnicy Harumi wioska olimpijska, w której zamieszka łącznie ponad 10 000 olimpijczyków, przyjmowanie zawodników rozpoczęła pod koniec ubiegłego tygodnia. Poza nią funkcjonują także tzw. wioski satelitarne.
Zobacz także: Złoty medal celem Pawła Pawłowskiego
"W głównej na chwilę obecną przebywa ponad 80 naszych zawodników. Łącznie - przy uwzględnieniu wiosek żeglarskiej i kolarskiej - jest ich zaś blisko 100" - zaznaczył Nowak.
Jak dodał, w Tokio są już polscy przedstawiciele wielu różnych dyscyplin. Dotarli m.in. wioślarze, kajakarze górscy, szermierze, pływacy, tenisiści, tenisiści stołowi, łucznicy, strzelcy, bokserzy, drużyna koszykarzy 3x3 oraz siatkarze plażowi. W środę zameldować mają się siatkarze, którzy kończą zgrupowanie w mieście Takasaki.
Większość z tego grona brała udział w ślubowaniu olimpijskim w Warszawie przed wylotem. We wtorek pod wieczór przygotowano zaś w stolicy Japonii taką uroczystość dla tenisistów stołowych i części ekipy tenisowej. W kraju nie mógł w nim uczestniczyć bowiem Kamil Majchrzak.
Szef misji chwalił warunki, jakie zastał wraz ze współpracownikami przy odebraniu pomieszczeń dedykowanych biało-czerwonym. W Rio de Janeiro przedstawiciele misji musieli zacząć od...sprzątania.
"Powiedziałbym, że teraz było pod tym względem nadspodziewanie dobrze" - zaznaczył.
Jak dodał, pilnowane są obostrzenia, by do maksimum zminimalizować możliwość zakażenia COVID-19 wśród zawodników.
"Na stołówce miejsca są oddzielone, noszenie maseczek obowiązuje cały czas. Rekomendujemy oczywiście zachowanie dystansu i uważność" - podkreślił.
Nowak przyznał, że w poniedziałek zdarzały się jeszcze komplikacje dotyczące transportu na treningi.
"Organizatorów zaskoczyła chyba duża liczba zawodników już obecnych. Dziś już działało to lepiej. Przejazdy odbywały się zgodnie z planem czasowo" - relacjonował.
W piątkowy wieczór czasu miejscowego odbędzie się ceremonia otwarcia igrzysk. Jak na razie nie wiadomo jeszcze, ilu polskich zawodników weźmie w niej udział.
"Sprawa jest na razie otwarta. Zasygnalizowaliśmy poszczególnym związkom, żeby przekazywały nam informacje w tej sprawie. Formalnie każdy zawodnik, który przebywa w wiosce olimpijskiej, ma prawo udziału w ceremonii otwarcia. Sportowcy i ich trenerzy muszą jednak wziąć pod uwagę swoje najbliższe starty" - zaznaczył były sprinter.
Przejdź na Polsatsport.pl