Tokio 2020: Kolejny błąd działaczy? Karolina Karasiewicz nie wystąpi na igrzyskach
Polsce przyznano dodatkowe miejsce w wyścigu kolarskim kobiet, ale pierwsza rezerwowa Karolina Karasiewicz nie weźmie udziału w igrzyskach olimpijskich w Tokio. Prawdopodobnie znów zadecydował błąd działaczy.
Po aferze w Polskim Związku Pływackim, przyszedł czas na problemy Polskiego Związku Kolarskiego. Ten zamiast pierwszej na liście rezerwowych Karasiewicz wysłał do Tokio inną zawodniczkę.
ZOBACZ TAKŻE: Karasiewicz mistrzynią Polski elity w wyścigu ze startu wspólnego
Wcześniej pewne wyjazdu do Tokio były Katarzyna Niewiadoma oraz Anna Plichta. Karasiewicz została wpisana jako pierwsza rezerwowa, a jako druga Marta Lach. To jednak właśnie ona uzyskała nominację, gdy Polsce przyznano dodatkowe miejsce.
O całej sprawie alarmuje "Gazeta Pomorska", twierdząc, że zmiana nie nastąpiła wskutek decyzji trenerów. Karasiewicz miała w ogóle nie zostać zgłoszona przez PZKol do kadry olimpijskiej. Według narracji gazety, związek po prostu... zapomniał zaktualizować zeszłoroczne zgłoszenie.
Przejdź na Polsatsport.pl