Tokio 2020: Aleksandra Jarecka odpadła w 1/8 finału
Aleksandra Jarecka przegrała z Włoszką Rossellą Fiamingo 13:15 i odpadła w 1/8 finału turnieju indywidualnego szpadzistek na igrzyskach olimpijskich w Tokio.
Pojedynek od początku był bardzo wyrównany, a obie zawodniczki walczyły czujnie i raczej zachowawczo. Pod koniec drugiej rundy - po trafieniach w maskę i ramię - Polka odskoczyła na 7:5.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy pierwszą złotą medalistkę olimpijską z Tokio
To zmusiło 30-letnią srebrną medalistkę olimpijską z Rio de Janeiro i dwukrotną (2014-15) mistrzynię globu do zmiany taktyki. Musiała atakować i robiła to skutecznie, zbliżając się do cztery lata młodszej Jareckiej na jedno trafienie (7:8). Krakowianka szybko odpowiedziała i za moment powiększyła przewagę do 10:7 na 75 sekund przed końcem walki.
W końcówce Polka jednak całkiem się pogubiła, a plasująca się na 63. miejscu w klasyfikacji szpadzistek reprezentantka Italii błyskawicznie odrobiła straty, Od stanu 11:9 zdobyła pięć punktów rzędu i wyszła na prowadzenie 14:11. Skończyło się 15:13 dla Włoszki.
W 1/16 finału Jarecka, która zajmuje 29. lokatę w rankingu światowym, pokonała wyżej notowaną Rosjankę Wiolettę Kołobową 15:11.
Przejdź na Polsatsport.pl