Krzysztof Stelmach: Mecz z Włochami był faktycznie bardzo łatwy
Polska pokonała Włochy 3:0 w zmaganiach olimpijskich siatkarzy. Obie drużyny mają na swoim koncie po jednym zwycięstwie. "Turniej jest wyrównany"- uważa były wielokrotny reprezentant kraju, trener ekstraklasowej Stali Nysa Krzysztof Stelmach.
Biało-czerwoni przegrali wcześniej z Iranem 2:3, zaś Italia pokonała Kanadę 3:2.
Zobacz także: Wyniki meczów 2. kolejki turnieju siatkarzy
"O wyrównanym poziomie świadczą też inne wyniki. Na przykład Amerykanie pokonali Francję 3:0, a potem przegrali z Rosją (występującą pod szyldem Rosyjski Komitet Olimpijski) 1:3. Myślę, że sytuacja będzie się zmieniać jak w kalejdoskopie" - powiedział szkoleniowiec drużyny z woj. opolskiego, który przed długi okres grał w lidze włoskiej.
Jego zdaniem nie warto patrzeć na grę Polaków przez pryzmat pierwszego spotkania.
"Dzisiejszy mecz był faktycznie bardzo łatwy, wygrany w trzech setach. Przegraliśmy pierwsze spotkanie, ale trzeba pamiętać, że nawet będąc pewnym swego, to na takich zawodach grę utrudnia stres. Zresztą przegraliśmy po walce, w tie-breaku było 21:23" - powiedział Stelmach, który zagrał na igrzyskach olimpijskich w Atlancie (1996). Był też asystentem szkoleniowca reprezentacji Polski Daniela Castellaniego.
W środę kolejnym rywalem Polaków będzie Wenezuela, która w innym poniedziałkowym meczu przegrała z Iranem 0:3.
Podsumowanie każdego dnia na Igrzyskach Olimpijskich w Studio Tokio codziennie o 20:00 w Polsacie Sport. W programie olimpijczycy, reprezentanci Polski, eksperci komentują najważniejsze i najciekawsze wydarzenia w Tokio. A codziennie rano o 8:00, 9:00, 10:00, 11:00 i 12:00 Flesze Studio Tokio, w których informujemy o tym co wydarzyło się na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Przejdź na Polsatsport.pl