Media: W przyszłym tygodniu kolejne testy medyczne Christiana Eriksena
W przyszłym tygodniu duński piłkarz Christian Eriksen, który w trakcie pierwszego meczu mistrzostw Europy doznał zawału serca i był reanimowany na murawie, ma przejść w Mediolanie kolejne testy medyczne.
Według stacji Sky Sports, nie chodzi tylko o to, by testy dały odpowiedź, czy zawodnik Interu Mediolan będzie mógł myśleć o powrocie na boisko i kontynuowaniu profesjonalnej kariery, ale też, czy w przyszłości poradzi sobie bez wszczepionego tuż po zasłabnięciu defibrylatora, który rozpoznaje arytmie serca i wyzwala awaryjne impulsy.
ZOBACZ TAKŻE: W Polsce był obiektem drwin, potem tułał się po klubach. Jak Daniel Sikorski stał się snajperem z prawdziwego zdarzenia?
Kontrakt Duńczyka z mistrzem Włoch obowiązuje do czerwca 2024 roku. Ale wszystko wskazuje na to, że z wszczepionym defibrylatorem nie otrzyma zgody na powrót na boisko, bo w Italii nie zezwalają na to przepisy. - Jeśli defibrylator zostanie usunięty i specjaliści ocenią, że jest w pełni zdrowy, wtedy dopiero będzie mógł znowu pojawić się w barwach Interu - tłumaczył niedawno Francesco Braconaro, członek komisji medycznej włoskiej federacji piłkarskiej (FIGC).
Znanym piłkarzem grającym ze wszczepionym defibrylatorem jest reprezentant Holandii Daley Blind z Ajaksu Amsterdam. Do nieszczęśliwego zdarzenia z udziałem 29-letniego Eriksena doszło 12 czerwca w trakcie spotkania ME z Finlandią. W pierwszej połowie duński piłkarz, nieatakowany przez nikogo, upadł na murawę i stracił przytomność. Dzięki szybkiej akcji służb medycznych i reanimacji jeszcze na boisku udało się go uratować.
Dania, bez swojego lidera, dotarła do półfinału, w którym uległa po dogrywce Anglii 1:2.