Pozostający bez klubu Lionel Messi wypoczywa na Ibizie
Pozostający od 1 lipca oficjalnie bez klubu słynny argentyński piłkarz Lionel Messi w czwartek udał się z rodziną na krótkie wakacje na Ibizie - poinformowały hiszpańskie media, m.in. "Mundo Deportivo".
Według hiszpańskich dziennikarzy Messi, któremu 30 czerwca wygasła umowa z Barceloną, gdzie występował przez całą dotychczasową karierę, zdaje się nie zaprzątać sobie głowy brakiem klubu.
Tymczasem władze "Dumy Katalonii" są przekonane, że Argentyńczyk dalej będzie czarował grą i zdobył bramki dla zespołu z Camp Nou. Niektórzy spekulują, że 34-latek, który niedawno triumfując w Copa America zdobył pierwsze trofeum z drużyną narodową, już na początku przyszłego tygodnia wróci do Hiszpanii i wznowi treningi z dotychczasowym klubem.
ZOBACZ TAKŻE: W Polsce był obiektem drwin, potem tułał się po klubach. Jak Daniel Sikorski stał się snajperem z prawdziwego zdarzenia?
Piłkarze Barcelony przebywają obecnie na zgrupowaniu w Donaueschingen, gdzie do Euro 2008 przygotowywała się reprezentacja Polski. Do Niemiec nie poleciał z zespołem prezes klubu Joan Laporta, który ma pracować na propozycją nowego kontraktu dla Messiego.
Według doniesień hiszpańskich mediów, Messi i klub już w połowie lipca doszli do porozumienia ws. zasadniczych zapisów w umowie, a piłkarz zgodził się podpisać pięcioletni kontrakt w zamian za obniżenie zarobków o połowę, aby było to zgodne z wymogami hiszpańskiej ligi.
Po triumfie w Copa America Argentyńczyk odpoczywał z żoną Antonellą i małymi synami Thiago, Mateo i Ciro w rodzinnym Rosario, następnie gościł w Miami i na Dominikanie. W środę wrócił na krótko do Barcelony, ale w czwartek był już na Ibizie.