Jacek Nawrocki: Nie ma się z czego cieszyć
- Nie ma się z czego cieszyć, przegraliśmy - powiedział trener reprezentacji Polski siatkarek Jacek Nawrocki po piątkowym spotkaniu towarzyskim jego podopiecznych z drużyną narodową Słowacji (1:3). Mecz rozegrano w Bielsku-Białej.
W czwartek te reprezentacje także zmierzyły się ze sobą w bielskiej hali. Wówczas Biało-Czerwone wygrały 3:1. - Nie ma się z czego cieszyć, gdyż dziś przegraliśmy. Trzeba jednak pamiętać, że w obu tych spotkaniach próbowaliśmy sprawdzić kilka rzeczy, nad którymi pracujemy na zgrupowaniu. W momentach, kiedy zastosowanie pewnych rozwiązań taktycznych nam nie wychodziło, to w szeregi drużyny wkradała się irytacja. Ciężko było utrzymać dostateczny poziom, aby kontrolować przebieg spotkania - powiedział Nawrocki.
ZOBACZ TAKŻE: "Ten mecz był testem naszej cierpliwości"
Dodał, że jego podopieczne są po ciężkim okresie przygotowań. - Jednak moim zdaniem ta praca wpłynie na to, że nasza gra będzie coraz lepsza - zaznaczył.
Wydaje się, że zespół Niemiec, z którymi Biało-Czerwone rozegrają dwa mecze kontrolne w przyszłym tygodniu (też w Bielsku-Białej) będzie bardziej wymagającym rywalem od Słowacji. - Dla nas obecnie praktycznie wszystkie drużyny są wymagającymi rywalami. Jednak są to wszystko pojedynki, które mają na celu sprawdzenie naszej formy – powiedział Nawrocki.