Tokio 2020: Finalistki turnieju piłki nożnej poprosiły o zmianę godziny meczu
Piłkarskie reprezentacje Szwecji i Kanady kobiet, które w piątek zmierzą się w finale olimpijskiego turnieju w Tokio, poprosiły organizatorów o przełożenie meczu na późniejszą porę. Początek planowany jest na godzinę 11.00, kiedy panują największe upały.
– Jestem w kontakcie z FIFA i dzisiaj wysłałam do niej pismo, na razie tak wygląda sytuacja. Chodzi przede wszystkim o zdrowie zawodniczek. Jest duża różnica pomiędzy grą w południe a wieczorem, jesteśmy bardzo narażone na upał – powiedziała kierowniczka szwedzkiego zespołu Marika Domanski Lyfors.
Zobacz także: Szwedki finałowymi rywalkami Kanadyjek
Szwedzka Federacja Piłkarska (SvFF) zwróciła się w tej sprawie także do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, a Kanada zajęła takie samo stanowisko.
– Jeśli będzie trzeba grać o 11, to będziemy na to przygotowane, ale oczywiście byłoby o wiele lepiej dla samego meczu, gdybyśmy mogły rozegrać go później. Kanada zgadza się z tą opinią – podkreśliła Domanski Lyfors.
W czwartek o 17 lokalnego czasu (10 w Polsce) o brązowy medal powalczą drużyny USA i Australii.
Podsumowanie każdego dnia na Igrzyskach Olimpijskich w Studio Tokio codziennie o 20:00 w Polsacie Sport. W programie olimpijczycy, reprezentanci Polski, eksperci komentują najważniejsze i najciekawsze wydarzenia w Tokio. A codziennie rano o 8:00, 9:00, 10:00, 11:00 i 12:00 Flesze Studio Tokio, w których informujemy o tym co wydarzyło się na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Przejdź na Polsatsport.pl