Tragedia w rodzinie Michaela Ballacka. Nie żyje syn piłkarza
Syn Michaela Ballacka, Emilio zginął w wypadku na quadzie. Informacje o tragedii podały portugalskie media. 18-latek zmarł w wyniku odniesionych obrażeń w pożarze pojazdu.
Do nieszczęścia doszło w Portugalii niedaleko od posiadłości Ballacków. W miejscowości Troia znajdującej się na południe od Lizbony doszło do wypadku, który zakończył się tragiczną śmiercią 18-latka.
ZOBACZ TAKŻE: W Polsce był obiektem drwin, potem tułał się po klubach. Jak Daniel Sikorski stał się snajperem z prawdziwego zdarzenia?
Emilio miał zgubić drogę do domu, po czym wjechał na tereny nieprzystosowane do jazdy quadem. W wyniku czego pojazd stanął w płomieniach. Zmobilizowano wszystkie okoliczne jednostki straży pożarnej, jednak nie udało się uratować mężczyzny. Do tragedii miało dojść w nocy z środy na czwartek po godzinie 2:00.
18-latek był jednym z trójki dzieci byłego piłkarza Bayernu i jego byłej żony Simone Mecky-Ballack.
Przejdź na Polsatsport.pl